Ooo bedziesz w Tczewie-jak fajniew niedziele chyba zaliczymy ikea i byc moze Tczew , bo moja matka chrzestna juz uszyla mi posciel dla Szymka



Ooo bedziesz w Tczewie-jak fajniew niedziele chyba zaliczymy ikea i byc moze Tczew , bo moja matka chrzestna juz uszyla mi posciel dla Szymka
ja po CC bardzo szybko doszłam do siebie jak w czwartek urodziłam, w sobotę byłam już w domku, a na drugi dzień po CC już chodziłam, fakt troszkę przygiętaFaktem jest, że po naturalnym porodzie człowiek szybko dochodzi do siebie.
ło matko świeta...w Warszawie jakoś na dniach podobno w cieniu było 36w cieniu juz 30 stopni
Przypomnialo mi sie, ze moja bratowa pierwsze miala cc a po 2 latach urodzila naturalnie i tez byla przekonana ze cc bedzie miec a tu niespodzianka
tez bym sobie posiedziala przy klimatyzacji, bo od tego wiatraka glowa juz mnie bolifajnie sie siedzialo w 22 stopniach w takich dniach zazdroszcze jej klimy
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość