a jaki kupujeciie?
dzisiaj jestem jeszcze bez synka-jest u dziadków ale popołudniu jedziemy po niego bo dom pusty i nie ma co robić

wyprawka podstawowa dla Maleństwa zrobiona, niektóre rzeczy dla mnie kupiłam w drodze do szpitala jak lewatywę, podkłady i majtki poporodowe i zapłaciłam jak za zboże bo w nocnej aptece. cały pobyt w szpitalu tylko myślałam, że od razu jak wyjdę to muszę do hurtowni po reszte pojechać bo zbankrutuję i rzeczywiście jak wczoraj wyszłam to pojechaliśmy dokupić reszte

no ale mam już wszystko, to najważniejsze, jeszcze tydzień dwa i tez Basiu mogęrodzić
