dorotaczekolada super to ujęłaśpodsumowujac
Kolezanka pysia mial ciezka ciaze,chodzila z rozwarciem i skurczami,olewali ja w 1 szpitalu w 2 dawali miloon lekow
zarazila synka bo miala zapalenie drog moczowych a lekarze tego nie wiedzieli
znieczuleie poszlo jej w gore
nie zostala z dzieckiem w szpitalu bo byl rotawirus
do dziecka do szpitala chodzil jej byly(nie ojciec) i jej matka
jej byly odwiedzajac jej dziecko(nie swoje) zrobil jej drugie
ojciec dziecka wyjechal za granice i nie chce wrocic i twierdzi ze ona go zdradzala
ojciec dziecka ma inne dziecko(starsze)
ojciec ojca jest jego dziadkiem??
'Tylko 'to bylo w cudzysłowiu zebyscie sie domyslily,przciez nie napisze prosto z mostu. nie chodziło ze przezz szwy przeniknie tylko o to ze cesarka to operacja i bali sie poprostu, nawet moj lekarz mówil ze lepiej nie bo inaczej jak lezy sie na porodówce a inaczej na oddziale gdzie było mnustwo bakteri. nie mmiałam jeszze wygojone i mialam plaster.pozatym musieli małemu podac antybiotyk czy cos bo nie wiedzieli co mu dolega..i nie byly spał z inna tylko tten co mam z nim dzieckoObce w sumie mu dziecko??? No i skoro on TYLKO przychodził odwiedzać małego to jakim cudem zaszłaś w ciążę W dodatku wiedząc że spał z innąon tylko przychodził odiwedzac małego
W szpitalu panował rotawirus??? I lekarze się bali że on przez szwy przeniknie??? A nie bali się że twoja mama się zarazi a potem zarazi ciebie??????jak mały lezał w szpitalu w 8 dobie to jego siostra dzowniła ze wparowała do pokoju a on byl z panna ze ona u niego sypia
Nie wiem która mama zostawiłaby maleńkie, chore dziecko w szpitalu bojąc się że się zarazi jakimkolwiek wirusem.......
Cyrk po prostu......
napisałam przeciez ze były a nie ojciec dziecka.zaoytałyscie jak doszlo to napisałam ze byly przychodzil.a cały czas pisze ze ojciec dziecka za granicąą,przeczytajcie jeszcze raz.moja sasiadka 2 tygodnie pózniej zaszła np bo robia bez zabezpieczenia,chociaz nie wolno jej było do 6 tygodni bo porod natura;lnycięzko tu oceniać i zrozumieć cokolwiek. Jednak zajście tak szybko w kolejną ciaże nie było zbyt rozsądne tym bardziej że masz problemy z donoszeniem. Jak można powiedzieć że jakoś tak wyszło.?
''były do mnie przyhodził i tak jakos wyszlo a on tylko przychodził odiwedzac małego'' przepraszam jesli coś przekręciłam albo niezrozumiałam to ojciec Twojego synka do niego przychodził w odwiedziny i z nim masz kolejne dziecko czy jak? Myślałam ze jest za granicą
Każdy wie jak ciąża ''wyjałowia'' organizm i jest to niebezpieczne zarówno dla Ciebie jak i dla maleństwa a co mówić o siłach które musisz mieć na opiekę synkiem. Zyczyc tylko powodzenia.
[ Dodano: 2010-09-02, 20:30 ]
spadlamznieba, dokładnie do innych obgaduje a do Ciebie ładnie pięknie ;/
A gdzies chyba pisałas ze eks nie widział Twojego synka, a pozniej chyba ze w szpitalu Cie odwiedzal czy synka
Ja nie zabardzo czytam twoje posty bo ich nie moge zrozumiec tak jest namieszane ale tak gdzies mi utkwilo ze ojciec dziecko go nie widzial a pozniej ze go w szpitali z mama odwiedzał
Może to ja coś pokręciłam
Pysia a można zapytać ile masz lat?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość