dla mnie właśnie też, dlatego w którymś wątku napisałam, że to forum ma troszkę dla mnie charakter terapeutyczny. Moja mama o wielu rzeczach nie wie, nie czuję takiej potrzeby opowiadania o całym swoim życiu. Tym bardziej, że obiektywnie nie doradzi i nie oceni sytuacji.
Przyjaciółek nie mam bo uważam, że prędzej czy później są złośliwe, opryskliwe zazdrośnice.
a jeżeli chodzi drugie dziecko, to na pewno będe chciała mieć - kwestia tego, jak poukłada mi się obecne życie, które nie jest do końca poukładane. Jeszcze.
Dlatego sporo zmian przede mną - a jakie skutki przyniosą te zmiany, okaże się w przyszłości.
Zamulam, podzielę się