Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

26 paź 2010, 11:09

no te pierogi to ja kupilam takie chyba wpol gotowe, bo pakowane prozniowo nie mrozone, ale mysle zeby zrobic sobie samemu i swieze na gleboki tluszcz, fajna odmiana do pochupania :ico_oczko:

my wlasnie po sniadanku, moj maz ma dzis fajna zmiane bo od 10 do 14 :) wiec zjedlismy razem sniadanko a ja palaszuje buleczke francuska z jablkiem i toffi i orzeszkami pychotka, oczywiscie zaraz bedzie zgaga ale trudno :ico_oczko: ide sie zaraz wykapac, potem tylko obiadek jakis i lece na pazurki, wczoraj posprzatalam wiec czysciutko, psociel poprzebierana, chyba musi im wystarczyc az do mojego porodu bo juz ledwo sie ruszam :ico_oczko: staram sie porobic jak najwiecej zeby sie potem nie denerwowac ze chalupa brudna a ja leze z malym :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

26 paź 2010, 17:44

A ja dzisiaj sama z dziećmi właśnie się do mnie dobijają:) ale mam kompa na wysokim blacie. Nie pisałam ale M mi stracił dwa tygodnie temu pare razy przytomność więc go diagnozuje na swoje sposoby bo odmówił kompleksowej hospitalizacji. Zrobiłam mu TK i RTG kręgosłupa szynjnego, dzisiaj wysłałam go do kolegi neurologa, pożyczyłam też glukometr z pracy, jeszcze pozostanie mi serce so sprawdzenia i ukł wegetatywny. Ale się nieźle wystraszyłam a jak miałam dziwne obawo wize że zostaje sama z dwójką dzieci to w ogóle masakra :ico_olaboga:

Jejciu dziewczyny pewnie już zapomniałyście jak roczniaki bałaganią, Adaś jest niemożliwy wystarczy mu 5 min i cała podłoga jest usiana zabawkami, wszystko z szafek i pudeł powywalane :ico_szoking:

[ Dodano: 2010-10-26, 17:45 ]
A ULa jestemw Wawie 21-26 listopad koniecznie musimy się spotkać na jakieś pifko, może mnie w jakieś fajne miesce zabierzesz bo ja stolicy nie znam specjalnie.

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

26 paź 2010, 18:32

jestem jestem :-) przepraszam ze nieobecność :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: wybaczcie, ale zaraz wszytsko napisze :-)
jeju od czego zacząć...
wyprowadziliśmy się z krakowa, oczywiscie bez przygod sie nie obylo bo Nelka sie rozchorowala a wlasciciel z francji lecial do nas wiec nie bylo mowy o zmianie terminu wiec bide chora wiezlismy do mojej mamy, dobrze ze niedaleko...jakos poszlo...potem do wrzesnia mieszkalismy z moja mama, ja pisalam prace, troche jezdzilismy po polsce i od wrzesnia we wrocku juz jestemy :-) w sumie to nie mozna powiedziec ze od wrzesnia bo spedzilismy w domu 2 tyg a reszte miedzy krakowem a lublinem, malo czasu, brak swojego lozka, ciagle na walizkach, ale juz sie skonczylo i juz bedziemy na miejscu(tylko sw zmarlych w lublinie :-D ). Ja się obroniłam 14 pazdziernika wiec studia z glowy. Wysyłam od 2 miesiecy cv i jak do tej pory nic sie nie rusza, ale ja przezcytalam ze Anita i Ela dostaly prace to moj optymizm wrocil :ico_brawa_01: GRATULUJE!!!Nel nie dostala przedszkola i jak narzie chodzi od czasu do czasu do prywatnego, ale dopoki nie dostane pracy to nie damy rady placic 800zl za prywatne, mam starsznego dola z tego powodu, ale pocieszam sie tym ze to przejsciowa sprawa i jak tylko pojde do pracy to Nelcia pojdzie do przedszkola...Nelcia rozwija sie super, zaskakuje mnie kazdego dnia, taka madralinska jakich mało :-D Jestesmy zdrowi, stsknieni za normalnoscia i szczesliwi ze jestemy we wroclawiu :-) ide poczytac co u Was a troche tego jest:)
buzka i obiecuje ze bede czesto teraz na forum

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

27 paź 2010, 00:50

Witajcie.
Karolina ale już ci niewiele zostało :ico_szoking: Oczywiście starsznie będę trzymać za ciebie kciuki. Wiem że banalnie ale skoncz już z sprzątaniem i odpoczywaj i spij ile wlezie.
Oj Ania zmroziło mnie z tym twoim mężem napisz koniecznie jak badania i co podejrzewasz. Ja mam wieczny problem z moim Ryskiem aby robiła sobie badania. Co do bałaganiącego roczniaka to w moim Kacprze niewiele się zmieniło od tej pory.
Martunia miło cię widzieć. Gratulacje :ico_brawa_01: dot. obrony. No i miło że ty też dolnoślązaczka :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-10-27, 00:57 ]
Ela ale zleciało co? Ciekawe czy za następne 4 też tu będziemy?
A ja dzisiaj odbyłam badania pracownicze dowiedziałam się że słysze widze... a najważniejsze że z głowy. W nastepnym tygodniu jestem na szkoleniu we Wrocławiu w sumie to mogłabym dojeżdżać ale Ryskiek tak mnie denerwuje że może i będę nocować to też bym się z miłą chęcią spotkała dziewczyny z Wrocka napiszę jeszczę jak planują te szkolenia.

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

27 paź 2010, 10:05

Ale fajnie cos sie wreszcie russzylo na tym naszym forum :ico_oczko:

Martusia milo cie wreszcie widziec i slyszec :ico_oczko:

Moj maz sie wczoraj uparl na jedzenie od Turkow na kolacje, nie dosc ze nas wytargal w taka zawieje do auta to mi bylo caly wieczor niedobrze po tym jedzeniu, jak zamawiamy w dostawie to ja zawsze czegos nie mam a to surowek a to sosu wiec wpadl na swietny pomysl zeby tam pojechac, w sumie on dostal co chcial i bylo dobre, amelki chicken burger nie dal sie ugrysc jakis kotlet stuletni, moje w miare ale tak mi bylo potem niedobrze, jeszcze popilam gazowanym bo nie moglam sie powstrzymac ale jak moj maz jeszcze raz wpadnie na taki pomysl to mu go wybije z glowy chcoby mlotkiem :ico_noniewiem:

w piatek mamy wyplate i ja oczywiscie juz drze czy nam wyrownaja to co nam ostatnio ucieli, caly meisiac sie z nimi wyklocam, norlmalnie rece opadaja, ale tym razem ide z tym wyrzej., nie mam zamiaru tracic nerwow do nich :ico_noniewiem:

wczoraj z mezem troche sie poprzytulalismy ale jakos ciezko bylo :ico_wstydzioch: pomijam duzy juz brzuch, to jakos juz dawno sie nie kochalismy i normalnie nie moglismy zaczac, a ja mu mowie ze teraz ciezko a tamtedy ma jeszcze wyjsc dziecko
:ico_olaboga: nie wiem czemu, pewnie sie nie dowiem bo u nas przeciez nie badaja cie tam az do porodu :ico_puknij:

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

27 paź 2010, 21:15

hej Dziewczyny :-D

Anita gratuluję niepalenia jestes super babka i oczywiscie pracy gratuluje ponownie, jak bedziesz we wrocku to daj znac ja bardzo chetnie sie spotkam, z lublina wracamy w srode :-D a w jakich dniach bedziesz?? Kacper jak zwykle śliczny :-D

Ania duzo zdrówka, mam nadzieje ze z mężem wszytsko ok, mój też miał takie akcje, z sercem w sumie ok po ogólnych badaniach, ale musi do kardiologa iść jeszcze a we wrocku do końca roku nie ma miejsc :ico_olaboga: pewnie skończy się na prywatnym.... Super, że Adaś tak ładnie się rozwija i buziaki dla Tosi.

Yvone jestem bardzo szczesliwa ze znalazlas prace w tym co kochasz!!!!Dasz sobie radę, jestem tego pewna!!!Dziękuję, że do mnie napisałaś :-D

Sylwia Paryż hmmmm pozazdrościć!!!

Karolina jejku ale ten czas szybko ucieka, dopiero pisałąś że w ciązy jeste :ico_brawa_01: Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród :ico_oczko: Za wsze to miło się poprzytulać :ico_oczko:

Ja dziś jakoś odzyskałam siły psychiczne, poukładałam sobie wszytsko w głowie jak i gdzie szukać pracy, przygotowałam prezentację mutlimednialną na swój temat dla potencjalnych pracodawców i ruszam od nowa z grubej rury....mam nadzieję, że coś sie ruszy...

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

27 paź 2010, 21:27

witajcie wieczorowa pora
ja dzis pol dnia przeplakalam nerwy mi puscily, pieniadze na ktore liczylam ze nam wyrownaja to jakies male autko kupiy dla mnie, tak sobie policzyli, tu dodali tam ujeli, ze w koncu mojemu mezowi tyle wyszlo ze mu naliczyli 5 razy wiekszy podatek i skladke ubezp i po pieniadzach, auta napewno nie kupimy, tutaj jest tak dziwnie w tym podatkiem, a ja naprawde nie mam juz nerwow, juz powidzialam nie ch ich szlak... mowie wam tyle nerwow bo tak by mi sie pzydalo autko, ciezko mi amelke wozic do przedszkola a w miedzy czasie meza, a jak sie urodzi maly to juz woole nie bede robic 10 kursow i jeszcze maluchy oba ubierac i wogole, ja nie wiem, najwyzej amelka posiedzi ze mna w domu, obym tylko nie zwariowala, albo ona
moze po nowym roku sie wreszcie ulozy, tylko to takie niesprawiedliwe....

u nas wszedzie trzeba dojsc, przedszkole u nas to jest tak daleko jeszcze my mieszkamy na gorce, a amelka tez na dlugie dystanse to nie za bardzo, czasem placze i trzeba z nia stawac i odpoczywac, poza tym z wozkiem latac dwa razy w te i wewte, i jeszcze amelka ciagnac to masakra, wiec ja ja daje do przedszkola tam gdzie moj maz pracuje w miasteczku obok, bo czasem moglby ja odbierac, ale poki jest jedno auto ktore pali jak smok no to ja kraze w te i wewte.... wiec troche mi szkoda...oczywiscie jakos damy rade ale byloby nam latwiej...

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

27 paź 2010, 22:27

Dziewczyny będzie ok. Mam nadzieję, ze to nie są żadne sprawy kardiologiczne, neurologiczne, a wynik przepracowania waszych mężów i stresu.

Karolinko dziwne to z tym niebadaniem do porodu.

Anitko i MArtuuniu pewnie, że się spotkamy. Anitko napisz kiedy będziesz. W środę mam spotkanie umówione z dziewczynami z aikido, i jeśli będzie Ci pasować, to po prostu Cię tam zabiorę. Jeśli inny dzień, to daj znać kiedy. Mam nadzieję, że się uda zgrać nas wszystkie. Czyli Ty, Martuunia, Sylwia i ja.

A ja jestem zestresowana i zmęczona. Wynajmuję stare mieszkanie i garaż. I dzisiaj wycieli dziurę w bramie garażowej i ukradli moim najemncom samochód. :ico_szoking: :ico_olaboga: Nie wiem jak się do tego wszystkiego zabrać i jak to wszystko ugryźć.

[ Dodano: 2010-10-28, 12:56 ]
Dzisiaj spokojniej.
Tak oględnie Wam napisałam w czym rzecz. Chodzi o to, że dziura wycięta, a nowa brama 4500 lub ponad 1000 zł wymiana panelu.
Ale doszłam do wniosku, że na razie to zanitujemy blachą od zewnątrz i od wewnątrz i w sumie stanowić to będzie lepsze zabezpieczenie niż to, co do tej pory. Tak ludzie we własnym zakresie zabezpieczali tam okolice zamku. No ale niestety wcale nie będzie ładnie to wyglądać. Cóż, ale na nowy panel, a tym bardziej bramę na razie nas nie stać. Jeśli ci ludzie nie będą chcieli takiego wynajmować, to trudno. Ale najwcześniej kiedy to zrobimy, to w styczniu, jak będzie nieco więcej kasy.

A teraz to jeszcze pluję sobie w brodę, bo o ile stare mieszkanie ubezpieczyłam, to garażu nie. Nie przeszło mi przez myśl, by go ubezpieczyć. Ale kto by przypuszczał, że można wycinać dziury w bramie bądź bramę. :ico_olaboga: Ale cóż, jak pisał Kochanowski głupi Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

28 paź 2010, 17:03

Ela ale szok :ico_szoking: z tym garażem, przykro mi, że tak się stało.

Marta :ico_brawa_01: za obronienie pracy no i cieszę się, że już się zadomowiliście we wrocku.

Tosia dzisiaj mi tłumaczyła po angielskim co to Halloween, fajnie jej tak słuchać jak się nowych rzeczy uczy:)

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

28 paź 2010, 22:07

Więc jednak Helen Doron? Moją Amelkę też zapisałam, ale do takiego tłumaczenia po angielsku jak Tosia, to jej daleko. Ładnie liczy, śpiewa i coś próbuje mówić. Dużo rozumie, bo świetnie komentuje bajki po polsku, kiedy ogląda po angielsku, ale na tym koniec.

Właśnie Martuuniu nie gratulowałam obrony, a to bardzo ważne przecież.

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości