mal, nie miałam wyboru, próbowałam to nieść, nie dość, ze ciężkie, to ślisko i cały czas sypie snieg. Sanki miały pusty przebieg, a tak to na coś się przydały

i nic mnie nie obchodziło, ze ludzie na mnie dziwnie patrzą
[ Dodano: 2010-12-18, 16:57 ]
Miluśka, ale ruchy dziecka czujesz?