Nie przejmuje sie. :) Dla mnie nie ma różnicy. :)nie przejmuj si stópką Kini.
Wiolaw ale masz rozrywek, aż zazdroszczę. Ja się muszę uczyć do egzaminu poprawkowego. Jedź do lekarza! Żeby nie było potem problemów.
dzisirjszej nocy już lepiej było, więc może już koniec potopuWiolaw jak tam się czujesz???
może za często ją kontrolujesz, a wiesz ja na wyjazdach też zawsze łapię kg , a jak wracam do domu to wszystko sienormuje , więc korzystaj odpoczywaj a wagę odstaw do kąta i nie stawaj na niej co chwilaJa już chyba zawsze będę niewolnikiem swojej wagi
dobrze że 10 z głowy , teraz z jednym dasz radęJa się muszę uczyć do egzaminu poprawkowego
z jednym ale najgorszym. :Pteraz z jednym dasz radę
Widzę, że w ogóle dieta itd to już Twoja obsesja. :P Ja już olałam to wszystko, raz za czas myśle o diecie czy kontrolowaniu się, ale rzadko. Jem co chce, w jakich ilościach chce. Wczoraj np pół czekolady mlecznej wrąbałam. :PCodzienne poranne ważenie stało się obsesją
Czytałam, że przed @ może być nawet 4kg więcej. Bez powodu!!!waga ma prawo rosnąć w ciągu miesiąca jak np masz dni płodne albo @
Zdrówka! Ach, żeby Was to już opuściło!!!u nas chorobska ciąg dalszy i zmaiast lepiej to coraz gorzej
Dobrze, że już wszystko ok. Ja nie szczepiłam Kingi, bo w sumie nie do końca wierze w te wszystkie szczepionki. No, ale nic, dobrze, że Zosia łagodnie przeszła. :)Magda33
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości