hej dziewczyny! :ico_buziaczki_big:
Dawno mnie nie było... ale teraz jakoś czasu mam mało na komputer.
Piękne wasze skarby są
i jakie duże,
mój Wituś parę dni temu skończył 3 miesiączek
waży 6 kg
aga216, Ja też się zastanawiam czy mój nie ma tego wędzidełka takiego... a kto to u Twojej małej stwierdził?
ewelcia1245, ja miałam taką samą sytuację, tydzień przed szczepionką już chciałam zamówić i nie było w hurtowni w której apteka zamawia, ale parę dni potem moja mama poszła do innej apteki i tam od razu mieli na drugi dzień była.
Ale my przez ostatni tydzień chorzy z mężem oboje, i ta szczepionka małego (mogłam poczekać z tym tydzień) i po szczepieniu mały trochę chorował, miał katar straszny w nocy, gorączkował 2 dni. Ale już jest ok.
Ale upały teraz okropne, co nie
nie wychodzę na spacery nawet bo tak gorąco. Teraz jestem u mamy a tutaj w domu jest przyjemnie chłodno, bo u nas w mieszkaniu to można ducha wyzionąć;)
Tabogucka też nie wiem jak Ci pomóc z tą sytuacją... Ciężka sprawa. Ja np. nie jestem asertywna i przez to też często gęsto też nie potrafię wyjść z różnych sytuacji, w które się wpakowałam nawet nie z własnej winy
Aniaaa nie wiem czy o to chodzi z tym napinaniem że tak wierzga nóżkami mocno? Bo mój Wituś to często po jedzeniu jest około godziny bardzo aktywny i czasami tak przebiera nogami i rączkami szybko, ja wtedy mówię, że on biega sobie
.
Ale jak czytałam o napięciu to tam chodzi głównie to no wyginanie ciała w literę C, albo częste ściskanie piąstek, czy odchylanie główki tylko w jedną stronę. Więc nie sądzę że takie prostowanie nóżek to to, tym bardziej że Twoja Martynka nie robi tego ciągle
[ Dodano: 07-06-2011, 22:13 ]
aga216, Piękne to zdjęcie Twojej Paulinki w opisie