Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

01 sie 2011, 11:27

patrycjaaa Wszystkiego Najlepszego!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
agusia22 Współczuje ciężkiej nocki. Moja na szczęście <odpukać> budzi się tylko w nocy na jedzenie i zaraz zasypia. Ale nie raz wieczory są nie do wytrzymania bo płacze a ja nie wiem dlaczego :ico_noniewiem: Nie raz huśtanie nawet nie pomaga..

Czy wasze dzieciaczki też miały problemy po zjedzeniu tartej marchewki?? Mojej ostatnio jak podałam to myślałam,że się wykończy. Tak strasznie płakała i podkurczała nóżki :ico_sorki: Nie mogłam jej w ogóle uspokoić. Dzwoniłam do przychodni całodobowej wieczorem bo już płakałam razem z nią :ico_placzek: Okazało się,że zatrzymały się jej gazy i brzuszek ją bolał. Nadia jest na mleku modyfikowanym. Czy jest różnica jeśli chodzi o wprowadzanie posiłków jak karmi się mlekiem matki a modyfikowanym??? My dopiero za tydzień mamy wizytę u lekarza więc postaram się dowiedzieć dlaczego tak się działo. Bo byłam przerażona jej reakcją :ico_placzek:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

01 sie 2011, 11:33

Czy jest różnica jeśli chodzi o wprowadzanie posiłków jak karmi się mlekiem matki a modyfikowanym???
dziecim karmionym piersia pierwsze jedzonka podaje sie pozniej... u nas po marchewce byla tylko pomaranczowa kupka

Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

01 sie 2011, 11:39

NowaSejana No to ja już nie wiem dlaczego tak było...Po marchewce i zupce jarzynowej z gerberka "reakcja" była ta sama :ico_olaboga: Płacz wręcz się zanosiła. Tak mi jej szkoda było :(

agusia22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2159
Rejestracja: 16 gru 2008, 12:35

01 sie 2011, 11:41

NowaSejana No to ja już nie wiem dlaczego tak było...Po marchewce i zupce jarzynowej z gerberka "reakcja" była ta sama :ico_olaboga: Płacz wręcz się zanosiła. Tak mi jej szkoda było :(
byc moze to dla niej za wczesnie :ico_noniewiem: pocekaj z 2 ,3 tygodnie i sprobuj znowu jej dac moze bedzie juz lepiej.

Awatar użytkownika
patrycjaaa
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 472
Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36

01 sie 2011, 11:48

Dziewczyny dziekuje za życzonka :ico_haha_01: bardzo mi miło
mala dzis wstawala w nocy 3 razy nad ranem tez marudzila dalam jej czopek przeciwbolowy posmarowalam dziselka i nadal marudna zasnac tez nie chciala a slini sie i pakuje cala piastke wiec chyba to te dziasełka by byly
na szczepienu nie bylismy bo nie ma lekarza kaza pozniej przyjsc
Gwona nie wiem bo ja malej jeszcze nic nie wprowadzalam ale rzeczywiscie moze jeszcze troszke poczekaj albo sprobuj dac z bobovity albo z czegos innego niz z gerbera
brawa za 4 miesiaczki Nadi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Aniu trzymam kciuki za usg dziewczynek napewno bedzie wszystko dobrze ;))
i brawa dla tych naszych pociech takie zdolniachy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ewelcia1245
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 503
Rejestracja: 31 lip 2010, 17:53

01 sie 2011, 11:50

Gwona , agusia ma racje poczekaj jeszcze z marchewką, u mnie było podobnie, gdy podałam małej marchew to miała zaparcia, do tej pory tez jej nie dawałam teraz jakos na czasie znowu sprobuje :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Aniaaa
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:37

01 sie 2011, 12:41

Gwona, tak jak piszą dziewczyny poczekaj troszkę jeszcze z wprowadzaniem czegoś innego niż mleczko.
My ostatnio daliśmy małej spróbować kilka łyżeczek marchewki z czymś (nie pamiętam już co to było) i wieczorem był płacz i ból brzuszka, więc odpuściliśmy. Spróbuj za jakiś czas :-)

patrycjaaa, dzięki :-)

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

02 sie 2011, 09:07

ale cisza :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

02 sie 2011, 12:14

:-D Obrazek

odnosnie zajadania nozek-jaka determinacja :ico_oczko: raz jej sie nawet udalo prawie, ale przed sama buzia jej stopa wystrzelila z reki spowrotem na lezaczek-alez byla zla :ico_oczko:
Obrazek

u nas w koncu ladna pogoda.

Gabriel byl dzisiaj 1.5h w przedszkolu z czego godzine plakal bo chcial na dwor do dzieci na plac zabaw, ale nikt go nie rozumial...

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

02 sie 2011, 12:21

Gabriel byl dzisiaj 1.5h w przedszkolu z czego godzine plakal bo chcial na dwor do dzieci na plac zabaw, ale nikt go nie rozumial...
u nas 3 mies trwala nauka niemieckiego... niestety poczatki najgorsze, pierwszy tydzien, pozniej bedzie juz tylko lepiej :ico_oczko:

ale Polka slicznie nozki do buzki ciagnie hehe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: u nas Marcelina jest na etapie sciagania skarpetek, ociera jedna nozka o druga tak dlugo az obie skarpety spadna.. no i dzisiaj jedna na spacerze zgubilysmy :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość