Witajcie
tabogucka, co do wypadania włosów to ja już dziewczynom też się żaliłam bardzo,że mi lecą okropnie. Wszędzie ich pełno. Całe łóżko we włosach, wszędzie na podłogach, szczotka od odkurzacza ma zablokowane koła,bo tyle włosów się w nie wkręciło
przy czesaniu lecą baaaardzo, a jak myje głowę to cały odpływ jest zapchany i tyle włosów mi wypada,że do dwóch rąk trzeba je zbierać
Mam łyse miejsca na głowie i jak gdzieś wychodzę to muszę się napracować,żeby jakoś te łyse miejsca zasłonić tym co zostało
Mi lekarka i gin mówili,że przyjmowanie jakichkolwiek preparatów nic nie da. Muszą wypaść włosy te które w ciąży nie wypadły i te co normalnie by wypadały. Wydaje się tego bardzo dużo i ma się wrażenie, że się wyłysieje ale podobno nie ma takiej możliwości i po prostu trzeba to przeczekać.
Do pół roku wszystko się unormuje.
Mi już dobry miesiąc wylatują i już widzę,że leci ich troszeczkę mniej. Mam nadzieję,że jeszcze 1,5 miesiąca i powinno wszystko wrócić do normy
Ojej ale masz przeprawy z tą siostrą M. ...
Współczuję bardzo
Fajnie,że Szymuś robi sobie takie długie przerwy w jedzeniu i wagę ma super
Martynka to bardzo różnie zajada. Raz chce co godzinę, czasem co 2-3 ale zawsze je króciutko,bo tylko 5minut, za to w nocy na szczęście długie przerwy ma i wyspać się mogę
NowaSejana, ja nie wiem ile razy można dawać kaszkę ale myślę,że jeśli nie ma problemów z brzuszkiem i kupką to spokojnie te 2-3 razy może jeść
magda1614, no właśnie, co ile je Filipek ?
Fintifluszka, Martynka tak samo tylko pierś zajada i nic poza tym. Herbatek też nie chce,bo zaraz ma odruch wymiotny
A jak próbuje jej dać coś ze słoiczka to pluje i też ją na wymioty zbiera
Inuno, a może Ci podczas porodu kość ogonowa pękła lub wygięła się za bardzo ? Lepiej idź do lekarza,żeby się nie pogorszyło.
A co po wrastającego paznokcia to współczuję bardzo. Mi jakiś czas temu tak wrastał,że musieli mi usuwać...
Na samą myśl ciarki mnie przechodzą
Super zdjęcie Mikołajka
aga216, super,że pogoda dopisała
Zdjęcia śliczne
patrycjaaa,
za wagę Blaneczki
agusia22, jak tam Wiktorek się czuje ? Ciekawe z jakiego powodu ta gorączka
Jak tam Roksanka po szczepieniu ?
My jutro idziemy na szczepienie. Coś mi się wydaje,że Martynka mało przybrała. Tyle tych kupek ostatnio narobiła,że szok
No nic, okaże się jutro.
Wczoraj byłyśmy na kontrolnym usg bioderek i wszystko jest super
nawet doktor powiedział,że bardzo szybko jej się wszystko wykształciło i ciemiączko ma troszkę mniejsze niż być powinno ale mówił,żeby dawać dalej 1 kapsułkę dziennie wit. D.
A w poniedziałek byłyśmy na rehabilitacji i jest lepiej,bo to napięcie na ciałku już się zmniejszyło ale teraz zrobił jej się jakiś przykurcz na szyjce z lewej strony i główkę ma cały czas przekrzywioną w lewo... Pokazała nam rehabilitantka jak mamy ćwiczyć w domu ale i tak mało to daje, trzeba to dobrze rozmasować,żeby się główka wyprostowała
Mówiła,że przez to napięcie ma główkę z tyłu i jednego boku spłaszczoną
Mam nadzieję,że jeszcze nabierze kształtów
No i rączki i stópki jeszcze ma napięte,bo nie opiera się na otwartych dłoniach, tylko ma paluszki zgięte i na całej stópce też się nie opiera, tylko tak samo paluszki ma podwinięte.
Jeszcze nas dużo pracy czeka ale mam nadzieję,że szybko będą efekty.
[ Dodano: 10-08-2011, 11:45 ]
Ale się rozpisałam