isia dla Olisi, Zośka też rano wstała i od razu do łazienki po nocnik. Wczoraj dostała też od nas książeczkę Nocnik nad nocnikami i teraz chce siusiać do nocnika jak Basia z ksiażeczki Pampa nei da sobie w dzień wcale założyć. Teraz tak raz góra dwa razy zdarzy się wpadka, ale myślę, że niedługo bedzie ich coraz mniej i w końcu na spacerek wyjdziemy bez pampersa.
Wczoraj Zosia była z babcią i też trochę płakała...za mną. Więc moze w żłobku też nie jest to spowodowane przejściem do innej grupy, ale tym, że w czasie urlopu znowu więcej czasu (praktycznie 24h/d) spędzała ze mną i teraz tęskni łobuzica
matikasia mojemu P też się spodobało to łózko i wczoraj zdecydowalismy, że to które ZOsia ma zawieziemy do mojej mamy (pozbędziemy się łóżeczka, które zawieźlismy ) i kupimy ZOsi takie łóżko Ono jest prześliczne, tylko nie wiedziałam jak w realu się prezentuje. Wy juz macie je w domu, tak?