lekarze mowia, ze dziecko nie powinno zadnego etapu opuscic, a przy raczkowaniu wzmacniaja sie miesnie pleckow...
-
NowaSejana
- Cyber rusałka
- Posty: 5095
- Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03
hej***
u nas też zimno z rana,brrr,a ja jeszcze musiałam rano z małą iśc bo mężusia nie ma do niedzieli bo na zawody wędkarskie pojechał
ale ubrałam malutką cieplutko to myślę że nie zmarzła
ale katarek ma boroczka i spać przez to nie może
a zaraził ją piotrus bo w niedziele on był zasmarkany a za dwa dn ona
madzia ale wy się macie,kurcze nie wesoło,człwoek myśli że znajda przyczyne i pomogą a tu lipa
a moja paulinka tez jest drobniutka ,waży pewnie gdzieś teraz ok 6600 i ma 67 cm,więc też jest długa,a wygląda akurat,jest drobniejsza,ale jak dla mnie to wcale nie za mało,ani dla pediatry,tylko że ona akurat apetyt ma i nie ulewa
moja też próbuje nonono podnosić i przesuwa sięw tedy na nosie do przodu,kończy się to oczywiście płaczem
a Piotruś raczkował ok 10 mc,a jak miał roczek to zaczoł chodzić,ale z niego to kluch był a teraz szczuplutki 
ja włąśńie obiad kończe a potem znowu po małego
u nas też zimno z rana,brrr,a ja jeszcze musiałam rano z małą iśc bo mężusia nie ma do niedzieli bo na zawody wędkarskie pojechał
ale ubrałam malutką cieplutko to myślę że nie zmarzła
ale katarek ma boroczka i spać przez to nie może
a zaraził ją piotrus bo w niedziele on był zasmarkany a za dwa dn ona
madzia ale wy się macie,kurcze nie wesoło,człwoek myśli że znajda przyczyne i pomogą a tu lipa
a moja paulinka tez jest drobniutka ,waży pewnie gdzieś teraz ok 6600 i ma 67 cm,więc też jest długa,a wygląda akurat,jest drobniejsza,ale jak dla mnie to wcale nie za mało,ani dla pediatry,tylko że ona akurat apetyt ma i nie ulewa
moja też próbuje nonono podnosić i przesuwa sięw tedy na nosie do przodu,kończy się to oczywiście płaczem
a Piotruś raczkował ok 10 mc,a jak miał roczek to zaczoł chodzić,ale z niego to kluch był
a teraz szczuplutki ja włąśńie obiad kończe a potem znowu po małego
-
patrycjaaa
- Seryjna gaduła
- Posty: 472
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36
a ja nie zdazylam was doczytac a mala sie juz obudzila ;/ bo ona teraz w dzien to tylko po 20 min spi ;/ wczoraj mi ladnie spala bo jak zasnela oprzed 20 to obudzila sie dopiero po 5 i pozniej po 8 ale dzis w nocy znowu obudzila sie po 1 i pozniej po 4 ale juz nie chciala zasnac 
i se dadala dopiero po poł godz gdzies dalam cyca i przysnela znowu za to nad ranem pospalysmy cos bbylo przed 10 takze roznie spi nie ma jeszcze reguły
teraz sie obudzila i se lezy i gada ja umylam głowe bo farbowalam sobie włosy
Ewelcia brawa za drugi ząbek Oksanci
Madzia ale w tym szpitalu masakra dobrze ze wiesz na co jest uczulony ale szkoda ze nic nie poradzili na to ulewanie ;/
a Martynka jaka silna a moja to narazie kula sie z pleckow na brzuszek ale tylko na jedna strone umie i tez jak ja przebieram to sie turla i nie moge jej pieluchy zmienic ;p
brawa za wage Szymusia my 26 mamy szczepienie zobaczymy ile teraz Blanka wazy
moj K podobno jak byl maly to tez nie razckowal ja to wogole bardzo pozno zaczelam chodzic ale jak juz sie nauczylam to podobno nie umialam sie zaczymac dopiero jak jakas przeszkoda stala to sie zatrzymywalam ;p
ok ide do malej pozniej doczytam reszte
Dobrusiu super masz z taa praca na miejscu u tesciowej fajnie ;)))
i se dadala dopiero po poł godz gdzies dalam cyca i przysnela znowu za to nad ranem pospalysmy cos bbylo przed 10 takze roznie spi nie ma jeszcze regułyteraz sie obudzila i se lezy i gada ja umylam głowe bo farbowalam sobie włosy
Ewelcia brawa za drugi ząbek Oksanci
Madzia ale w tym szpitalu masakra dobrze ze wiesz na co jest uczulony ale szkoda ze nic nie poradzili na to ulewanie ;/
a Martynka jaka silna a moja to narazie kula sie z pleckow na brzuszek ale tylko na jedna strone umie i tez jak ja przebieram to sie turla i nie moge jej pieluchy zmienic ;p
brawa za wage Szymusia my 26 mamy szczepienie zobaczymy ile teraz Blanka wazy
moj K podobno jak byl maly to tez nie razckowal ja to wogole bardzo pozno zaczelam chodzic ale jak juz sie nauczylam to podobno nie umialam sie zaczymac dopiero jak jakas przeszkoda stala to sie zatrzymywalam ;p
ok ide do malej pozniej doczytam reszte
Dobrusiu super masz z taa praca na miejscu u tesciowej fajnie ;)))
-
NowaSejana
- Cyber rusałka
- Posty: 5095
- Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03
-
Fintifluszka
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3623
- Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39
Czesc dziewczyny!
ale tak na chwile obecna nie potrafie ci powiedziec...
co do weekendu to nie wiem jak to bedzie wygladac, bo w sobote moj kuba prace konczy zawsze kolo 15-16 to na jakies zakupy jedziemy i pozniej siedzimy juz w domu, a niedziela jest bardziej rekreacyjna. w ta niedziele jest u nas korbi-fest, a ja kocham tutejsza zupe z dyni, chyba normalnie ze sloikami pojde i sobie kaze nalac, jest po prostu obledna, wiec musimy jechac na farne koniecznie i dopiero postanowimy co pozniej bedziemy robic bo Kuba koniecznie chce do lasu na grzyby jechac, ale jakbysmy sie zdecydowali na ten parowkowy fest wyskoczyc to zadzwonie, albo smsa napisze, bo mam Twoj numer 
to w sumie tylko pol godzinki jazdy a gabriel juz zdrowy-znaczy jeszcze mu sie odrywa i troche mu tam w nosie gulgocze, ale mysle, ze nie sieje zarazy, a Polka twarda jest, juz 2-gi raz dala rade kichanie opanowac po 2 dniach i nic sie nie rozkrecilo wiecej...
Magda, ja bylam raz z Gabrielem w szpitalu polskim, bo mial jakies zakazenie ukladu pokarmowego i to samo bylo-pielegniary jakby za kare tam siedzialy, syf, tlok, przetrzymali nas bez potrzeby za dlugo w szpitalu i jeszcze wszystko lacznei z papierem toaletowym musisz miec swoje. jak wrocimy do PL to na pewno mi bedzie niemieckich szpitali brakowac i zgodze sie co do mleka, ze ten nutramigen na skaze sie daje, choc to podobno paskudztwo i dzeicko sie na tym pasie jak swinka
Polka tez na 68cm, nei wiem ile wazy, ale sadze, ze nie wiecej niz 7 kilo ii ladnie wyglada, wiec wg mnie jest dobrze, my teraz na "przeglad" musimy isc, ale ona musi zalicz 2gie szczepienie, a wiecznie tu chorobska mamy i nie mam sie z nia kiedy zebrac...
no i Polcia tez pupe dzwiga, zawsze sie tak poprzewala, twarza wyszura sie po poscieli i w koncu zaczyna plakac
ale takich sztuk jak Martynka jeszcze nie potrafi robic 
i zgodze sie ze raczkowanie jest dobre, bo dziecko sie szybciej moze samo przemieszczac i wzacniaja sie miesnie kregoslupa. Gabriel jak skonczyl 7miesiecy to usiadl i do 2 tygodni po tym juz raczkowal co tez bylo bolem i lzami okupione, bo wiecznie broda zaryl jak sie uczyl, albo podniosl reke i go przeciazylo i glowa w ziemie walil
jak mial 9 miesiecy to przy meblach juz zasuwal, ale 2 razy sie wywalil i sie tak zrazil do chodzenia, ze przy tych meblach tyle miesiecy smigal odwazyl sie pojsc sam dopiero przed 14 miesiacem...
A przy przewijaniu teraz to mnei szlag trafia Polka sie tak wierci i obraca, ze nie moge jej pieluszki zapiac
musze Gabrielowi obiad dac...
wiesz co, ja tu zawsze uzywalam tej smietanki w takim kubeczku jak smietana zwykla i dodaje do tego taki fix do bitej smietany w saszetce, ale wiem, ze sa takie przepisy, gdzie trzeba smiezke wlasnie wsypac do masy na przyklad i musialabym sprawdzic u nas w rewe, mysle, ze cos by sie znalazlowiesz moze jaki jest odpowiednik Sniezki w Niemczech??
ale tak na chwile obecna nie potrafie ci powiedziec...co do weekendu to nie wiem jak to bedzie wygladac, bo w sobote moj kuba prace konczy zawsze kolo 15-16 to na jakies zakupy jedziemy i pozniej siedzimy juz w domu, a niedziela jest bardziej rekreacyjna. w ta niedziele jest u nas korbi-fest, a ja kocham tutejsza zupe z dyni, chyba normalnie ze sloikami pojde i sobie kaze nalac, jest po prostu obledna, wiec musimy jechac na farne koniecznie i dopiero postanowimy co pozniej bedziemy robic
bo Kuba koniecznie chce do lasu na grzyby jechac, ale jakbysmy sie zdecydowali na ten parowkowy fest wyskoczyc to zadzwonie, albo smsa napisze, bo mam Twoj numer to w sumie tylko pol godzinki jazdy a gabriel juz zdrowy-znaczy jeszcze mu sie odrywa i troche mu tam w nosie gulgocze, ale mysle, ze nie sieje zarazy, a Polka twarda jest, juz 2-gi raz dala rade kichanie opanowac po 2 dniach i nic sie nie rozkrecilo wiecej...Magda, ja bylam raz z Gabrielem w szpitalu polskim, bo mial jakies zakazenie ukladu pokarmowego i to samo bylo-pielegniary jakby za kare tam siedzialy, syf, tlok, przetrzymali nas bez potrzeby za dlugo w szpitalu i jeszcze wszystko lacznei z papierem toaletowym musisz miec swoje. jak wrocimy do PL to na pewno mi bedzie niemieckich szpitali brakowac
i zgodze sie co do mleka, ze ten nutramigen na skaze sie daje, choc to podobno paskudztwo i dzeicko sie na tym pasie jak swinka Polka tez na 68cm, nei wiem ile wazy, ale sadze, ze nie wiecej niz 7 kilo ii ladnie wyglada, wiec wg mnie jest dobrze, my teraz na "przeglad" musimy isc, ale ona musi zalicz 2gie szczepienie, a wiecznie tu chorobska mamy i nie mam sie z nia kiedy zebrac...
no i Polcia tez pupe dzwiga, zawsze sie tak poprzewala, twarza wyszura sie po poscieli i w koncu zaczyna plakac
ale takich sztuk jak Martynka jeszcze nie potrafi robic i zgodze sie ze raczkowanie jest dobre, bo dziecko sie szybciej moze samo przemieszczac i wzacniaja sie miesnie kregoslupa. Gabriel jak skonczyl 7miesiecy to usiadl i do 2 tygodni po tym juz raczkowal co tez bylo bolem i lzami okupione, bo wiecznie broda zaryl jak sie uczyl, albo podniosl reke i go przeciazylo i glowa w ziemie walil
jak mial 9 miesiecy to przy meblach juz zasuwal, ale 2 razy sie wywalil i sie tak zrazil do chodzenia, ze przy tych meblach tyle miesiecy smigal odwazyl sie pojsc sam dopiero przed 14 miesiacem...A przy przewijaniu teraz to mnei szlag trafia
Polka sie tak wierci i obraca, ze nie moge jej pieluszki zapiacmusze Gabrielowi obiad dac...
Magda ja tez mysle ze nutramigen jest najlepszy.Moj Wiktor jest alergikiem i jak byl maly mial to mleko pic ale to jest tak niedobre w smaku ze w ogole nie chcial tego ruszyc i dawalismy bebilon pepti.
U nas tez strasznie zimno.
Aniaa pisalas o zdjeciach Roksanki wiec prosze
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
a tak dzisiaj zasnela w wozku 
Uploaded with ImageShack.us
U nas tez strasznie zimno.
Aniaa pisalas o zdjeciach Roksanki wiec prosze
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
a tak dzisiaj zasnela w wozku
Uploaded with ImageShack.us
-
aniawlkp86
- Wodzu
- Posty: 24940
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59
sorki,że się wtrącę
co do raczkowania to Hania mi nie raczkowała,po prostu jak się przemieszczała to na siedząco jeździła na pupie
magda1614 na to ulewanie to może gastrotuss by pomógł? u nas na majowo-czerwcowych markotka ma przepisany i chyba Murchinson stosowała i podobno pomógł tylko,że to na receptę jest
[ Dodano: 16-09-2011, 15:10 ]
agusia22, śliczna Roksanka i jaki pulpecik fajny z niej
co do raczkowania to Hania mi nie raczkowała,po prostu jak się przemieszczała to na siedząco jeździła na pupie
magda1614 na to ulewanie to może gastrotuss by pomógł? u nas na majowo-czerwcowych markotka ma przepisany i chyba Murchinson stosowała i podobno pomógł
tylko,że to na receptę jest [ Dodano: 16-09-2011, 15:10 ]
agusia22, śliczna Roksanka i jaki pulpecik fajny z niej
-
aniawlkp86
- Wodzu
- Posty: 24940
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59
-
NowaSejana
- Cyber rusałka
- Posty: 5095
- Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03
agusia22, sliczne fotki i za 5 rocznice slubu
Fintifluszka, ja mam nowy numer
jak znajde to wysle ci go na pw
[ Dodano: 16-09-2011, 15:26 ]
Fintifluszka, mozna kupis sahne creme z ruf albo dr oetkera...
ja do tortu potrzebuje i kremowke i sniezke
[ Dodano: 16-09-2011, 15:26 ]
aniawlkp86, niw tracasz sie, w koncu tez kwietniowka jestes
za 5 rocznice slubu Fintifluszka, ja mam nowy numer
jak znajde to wysle ci go na pw [ Dodano: 16-09-2011, 15:26 ]
Fintifluszka, mozna kupis sahne creme z ruf albo dr oetkera...
ja do tortu potrzebuje i kremowke i sniezke
[ Dodano: 16-09-2011, 15:26 ]
aniawlkp86, niw tracasz sie, w koncu tez kwietniowka jestes
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości