Blanka26, dużo zdrówka dla Ciebie!!!
tabogucka, o kurcze to kasę ściągają niezłą
pewnie, nie ma się co męczyć jako pielęgniarka skoro tego nie lubisz.
W takim razie trzymam kciuki za jakiś wolny etacik na recepcji blisko domku
aga216, u nas też wietrzysko i niby słońce jest ale zimnica
NowaSejana, nie ma się co martwić, moja tez najpierw prostowała nogi i nonono do góry podnosiła,a na rączkach nie miała siły się wyprostować,a teraz już bez problemu się utrzymuje na obydwu rączkach, więc Marcelinka już niedługo też da radę
Martynka już powoli łapie o co chodzi z raczkowaniem i umie przenieść nóżkę do przodu i jak chce rączkę przestawić to przeważnie leci na brzuch,bo nie ma na tyle siły w jednej rączce,żeby się utrzymać
A najlepsza jest jak leży w łóżeczku. Jest na tym wyższym podwieszanym poziomie i on się rusza, więc jak się ustawi na czworaka to zaczyna się bujać do przodu i do tyłu i normalnie całe łóżeczko się rusza,a ta ma radochę
Spróbuję kiedyś nagrać filmik
Karolcia poszła z dziadkami na spacer, mam nadzieję,że jej nie wywieje za bardzo,a Martynka śpi.
Muszę się Wam pochwalić,bo dziś zjadła ze smakiem pół słoiczka dyni z marchewką
Rozglądam się powoli za krzesełkiem do karmienia.
Takie mi się podobają:
[ Dodano: 06-10-2011, 16:23 ]
Te dwa pierwsze fajnie wyglądają ale tak sobie myślę,że chyba praktyczniejsze będzie coś tego typu jak te dwa ostatnie. Jest kosz na zabawki, kółka, można złożyć i mało miejsca zajmują ale i tak bardzo mi się podoba ten drugi
Muszę to z M. przedyskutować,bo w sumie prawie tyle samo kosztuje co te dwa ostatnie.
A co Wy myślicie ?