to się synuś pewnie cieszyjutro zrobilam mu wolne bo mam kolejny wyjazd a nie mam ani jak go zaprowadzic ani odebrac
takze dluzszy weekend bedzie mial


W pracy masakra



to się synuś pewnie cieszyjutro zrobilam mu wolne bo mam kolejny wyjazd a nie mam ani jak go zaprowadzic ani odebrac
takze dluzszy weekend bedzie mial
na pewno rozumie i Ci wygarnie za chwilę,że go nie docweeniałaśpewnie nawet nie rozumie jeszcze
oj nie zazdroszczę, bo uważam,że jak jest dobra atmosfera w pracy to wszyscy chętniej i lepiej pracują. U mnie jedna pracownica poszła na tydzień na zastępstwo do naszej drugiej apteki i po powrocie przyszła do mnie i podziękowała mi za to,że u nas jest taka atmosfera i komfort pracy, przeżyłam szok, bo dla mnie to normalne,że staram się tak organizować pracę, by wszyscy byli zadowoleni, wiadomo,że wymagam i każdy ma swoje zadania, z których jest rozliczany i czasem po nosie mu się też dostanie,ale naprawdę można stworzyć miłą atmosferę i stworzyć zgrany zespół.W pracy masakra![]()
Jakaś dziwna ta menadżerka
superU nas już całkiem bez płaczu i oby tak zostało,
dużo zdrówka dla córeczki...Zuza wczoraj i dziś też do szkoły nie poszła,bo 38,2 miała i brzuch ją bolał ,mdłości miała.Dziś już trochę lepiej.Ania wymiotowała w nocy... I znowu dziś nie poszła do pkola...Dzwoniłam,żeby zgłosić,że nie przyjdzie i dowiedziałam się,żę sporo dzieci ma tego typu problemczyli wirus jakiś się przypętał.
juz widzę oczami wyobraźni ryk do kwietnia albo majawidać Julcia potrzebuje troszkę więcej czasu,ale na pewno się przyzwyczai
no właśnie...a u mnie to różnie jest z tą atmosferą...czas szukać czegoś nowego,bo psychicznie wysiądę jak tam będę długo pracowałaoj nie zazdroszczę, bo uważam,że jak jest dobra atmosfera w pracy to wszyscy chętniej i lepiej pracują.
Po południu wyprawiamy przyjęcie urodzinowe Filipka dla kolegów w Magicznej Krainie
ja w przyszłą sobotę do pracy...przyjemnej pracy życzęlkto ma weekend ten ma, ja zaraz wychodzę do pracy
dziękujemy i wzajemnieMiłej soboty
czekamy z niecierpliwościądzięki w imieniu Filipka, impreza udała się super,późnioej opiszę szczegóły
smacznego...moje też budzą się w weekend przed 8...a specjalnie ją przetrzymałam wczoraj dłużej,żeby chociaż do 8.30 pospałaDzien dobry. Hania jeszcze śpi.
Maja buszuje po lodówce wiec czas zrobić jej śniadanko no i sobie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość