Witam w sobotę,
Zosieńka śpi, a ja korzystając z wolnej chwili wskakuję na forum
Po bilansie jestem zadowolona, bo jest wszystko w porządku. Wzrostem Zosia jest w 75 centylu, a waga pomiędzy 50 a 75 Mimo tylu infekcji rozwija się doskonale, jest bardzo bystra i inteloigentna jak to pediatra mówi Poleciła nam kropelki probiotyczne, które pomagają zapobiegać próchnicy (ponoć udowodnione) Szkoda, że dentystka nam nie powiedziała, ale wiadomo to nie w jej interesie. No i z migdałkami lepiej, trzeci zmniejszył się całkowicie, a boczne już nie są tak przerażająco ogromne, więc może wycinanie nie będzie konieczne choć i to coraz rzadziej się robi.
A po rozmowie z panią kierownik też jesteśmy zadowoleni. Obiecała zająć się sprawą, ucieszyła się, że coś takeigo zgłosiliśmy, bo ona czeka na rodziców, przyznała, że trochę zaniedbała wizyty w grupach, ale przez zmianę ustawy żłobkowej jest zawalona papierami, więc nie ma czasu, ale znajdzie. Zezłościło ją, że panie nie reagowały na płacz dziecka, bo są od tego żeby dziecko przytulić i robić wszystko żeby się uspokoiło i czuło jak w domu, a czas na to mają, bo dużo dzieciaczków choruje i w grupach pustki. Powiedziała, że dla niej dzieci są całym światem i nie da im krzywdy zrobić. No zobaczymy jak to będzie dalej