Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

02 gru 2011, 14:04

a według mnie to logiczne
To wytłumacz mi logike taką:
Na słoiczkach pisze od 4msc. Zalecane rozszerzenie diety dla dzieci na butelce od 4msc. Które dziecko siedzi jak ma 4msc?

[ Dodano: 02-12-2011, 13:07 ]
Mój maluch jest tylko na cycku...Czasami ale bardzo rzadko daję mu herbatkę. Łyżeczką podaję mu witaminkę bo u nas jest w tabletkach. I jakoś nie ma problemu z zaskoczeniem o co chodzi. Ale dla mnie jest głupie stwierdzenie że dziecko powinno sie dokarmiać innymi posiłkami jak zaczyna siedzieć. Przeważnie maluszki siadają koło 6msc wiec producenci robia błąd że piszą na słoiczkach od 4msc.

[ Dodano: 02-12-2011, 13:07 ]
A ja wczoraj odebrałam klucze od nowego mieszkanka. Teraz mnie czeka gehenna jaką miała beti i zirafka. :)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

02 gru 2011, 14:29

i po co od razu takie wyrzuty. Ja uważam, że to logiczne, bo tak jak beti pisze jest mniejsze prawdopodobieństwo zakrztuszenia. Mój Alanek nie siedzi jeszcze samodzielnie. W leżaczku ma pozycję pół siedzącą, a mimo to zakrztusił się. A to, że pisze na słoiczkach to według mnie żaden argument, bo wszystko można napisać. To tak jak lekarz przepisze jakiś lek, który wcale nie musi być skuteczny. Jedne dziecko poradzi sobie z jedzeniem w 3-4miesiącu inne dzieci muszą siedzieć dopiero wtedy powinny jeść. Zresztą z tego co czytałam, to dziecko siedzące ma już dobrze ukształtowany przewód pokarmowy i sobie poradzi on ze stałym pokarmem, ale przecież są wyjątki, że mają wcześniej dobrze rozwinięty przewód i potrafią poradzić sobie z łykaniem stałego, tak jak i z zębami, jednym dzieciom wychodzą jak mają 3miesiące, a innym jak mają 8. I tyle. I nie ma o co się czepiać
Zalecane rozszerzenie diety dla dzieci na butelce od 4msc
z tego co mi doktor mówiła to zalecane jest od 5miesiąca, a dziecko które się karmi tylko piersią od 6. No więc dla mnie to logiczne co mówię i już

Przecież nie każę wam przestać podawać posiłków. Każdy robi jak uważa, a ja uważam tak i mam do tego prawo

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

02 gru 2011, 21:57

Ja tylko na chwilke, kupiłam marcheweczkę i jabłuszko. Jutro bedziemy ucztować. A najbardziej na te słoiczki zaciera ręce Dominik i w sumie to był zdziwiony, że to nie dla niego :ico_brawa_01:

A teściowa oczywiście wrzucic musiła swoje 5 groszy : "no wiesz, nie ugotujesz mu sama?" Grrrr.... Nastepnym razem ugutuje 2 łyżeczki sama hahahahah

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

03 gru 2011, 17:31

A ja wczoraj odebrałam klucze od nowego mieszkanka. Teraz mnie czeka gehenna jaką miała beti i zirafka. :)
wspólczuję :ico_olaboga: ... ja juz mam dośc i wymiekam ... scieram a tu efektu nie widać wszędzie kurz masakra!!1 My slałam że dzisaj sie wprowadze ale jeszcze smierdzi farbami i nie bedę ryzykowac....
JA NA RAZIE NIE BEDĘ NIC DAWAĆ ze słoiczków b widocznie wystarczy jej mleczko a i podaje jej herbatke do picia . A i mam pytanie : jakie kupy robia wasze dzieciaczki? chodzi mi o kolor i o konsystencje?

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 gru 2011, 00:35

JA NA RAZIE NIE BEDĘ NIC DAWAĆ ze słoiczków b widocznie wystarczy jej mleczko a i podaje jej herbatke do picia .
to dokładnie tak jak ja. Od czasu do czasu daje Alankowi herbatkę
A i mam pytanie : jakie kupy robia wasze dzieciaczki? chodzi mi o kolor i o konsystencje?
zazwyczaj rzadka i zółta, czasami taka grudkowata zielona
wspólczuję :ico_olaboga: ... ja juz mam dośc i wymiekam ... scieram a tu efektu nie widać wszędzie kurz masakra!!1 My slałam że dzisaj sie wprowadze ale jeszcze smierdzi farbami i nie bedę ryzykowac....
my na wiosnę będziemy robić remont, bo odkupiliśmy w końcu tą drugą połówkę domku. Tam na razie surowy stan, także dużo roboty nas czeka :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

04 gru 2011, 12:53

a dziecko które się karmi tylko piersią od 6
Tutaj sie zgodze. No moje dziecko tylko cycusia dostaje bez innych dodatkow. Od początku jego narodzin nic innego nie dostał. Przepraszam moze razem 100ml herbatki :) Bo tabletke rozpuszczam w moim mleczku :)
nina0226, kaZde dziecko jest inne i rozwija sie w swoim tempie:) Tak jak piszesz odnosnie zabków tak tez jest w rozwoju :) Jedno chodzic zaczyna majac 9msc inne majac 18 msc.
jakie kupy robia wasze dzieciaczki? chodzi mi o kolor i o konsystencje?
u nas żółta taka pośrednia ani luźna ani twarda.
czasami taka grudkowata zielona
jak zielona to jakis alergen, :)
wspólczuję :ico_olaboga: ... ja juz mam dośc i wymiekam ...
No ja mam gołe mieszkanie. Więc dzisiaj tapety i tynk oraz podłoga u syna w pokoju. a wprowadze sie ze wszystkim jak juz bedzie porobione wszystko na czysto :)

[ Dodano: 04-12-2011, 11:54 ]
Tam na razie surowy stan, także dużo roboty nas czeka :ico_olaboga:
Pomału dacie rade :)

[ Dodano: 04-12-2011, 11:55 ]
Mnie przeraza pakowanie. Sama z dziecmi bo maz wolnego nie dostanie. A rodziny żadnej tutaj nie mam :( :ico_placzek:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 gru 2011, 17:37

jak zielona to jakis alergen, :)
kiedyś któraś z was pisałam, że jak od czasu do czas zielona to znaczy, że mleczko się zmienia w piersiach. Bo jeśli alergen to by też wysypało, a ma gładziutką skórkę
Mnie przeraza pakowanie. Sama z dziecmi bo maz wolnego nie dostanie. A rodziny żadnej tutaj nie mam :( :ico_placzek:
współczuję i życzę powodzenia

[ Dodano: 04-12-2011, 16:38 ]
razem 100ml herbatki
ja to herbatki daje malutko, najwięcej dałam 40mln bo jak jest najedzony to nie chce więcej, a jak jest głodny to i tak się herbatką nie naje i zaraz po wypiciu wysika i prosi o jeść.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

05 gru 2011, 12:02

witam
o ja cie jakas mala dyskusja na temat jedzonka..
to ja jako karmiaca praktycznie juz wszystkim, napisze, ze najlepiej podawac po jednym nowym skladniku, zeby potem ewentualnie moc latwiej wykluczyc to co np uczulilo, i tak u nas najpierw poszlo jabuszko, na moj gust Hipp troszke kwaskowate, wiec i pierwsza lyzeczka poszla dosyc opornie, ale potem kazdego dnia lepiej..potem marcheweczka, potem gruszki williamsa sa fajne, a jablka +gruszki..mniam..jak juz jedlismy jablka, marchew to juz potem idzie wicej kombinacji sprobowac, Kalince najpierw nie podszedl banan bo kupki nie umiala zrobic 1 dzien, odstawilam na jakis czas, podalam w polaczeniu z innym owockiem i bylo ok..

nie wiem czy siedzenie ma cos do karmienia, ja karmie Kalinke zawsze w lezaczku, w pozycji pollezacej wiec mozliwosc zaksztuszenia istnieje, mi sie wydaje ze bardziej sposob karmienia ta lycha ma znaczenie, zeby nie za szybko, nie za duzo, nie za gleboko :ico_noniewiem:
wiadomo ze dziecka na chama karmic sie nie da i mozna tylko szkody wyrzadzic, ale jak otwiera dziubek i chetnie mamle papeczki to czemu nie..
my ost wprowadzilismy kaszke manne, bardzo dobrze sie komponuje z deserkami albo obiadkami i Kalinka swobodnie ja przyjela - a tyle ta kaszka budzila kontrowersji, niewiadomo czemu :ico_noniewiem:

fajnie macie z tymi nowymi mieszkaniami, swoje to swoje, na poczatku trzeba sie przemeczyc, ale potem jaka satysfakcja z bycia na swoim :ico_brawa_01: pewnie bez dzieciakow byloby latwiej, szybciej i wygodniej sie pozbierac :ico_noniewiem:

zirafka, gosia a jak nastawienie do powrotu do pracy, ile to wam jeszcze zostalo wolnego?
ja do konca m-c mam urlop i 2.01.12 czeka mnie wielki come back :ico_chory:

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

05 gru 2011, 13:41

ja to herbatki daje malutko, najwięcej dałam 40mln bo jak jest najedzony to nie chce więcej, a jak jest głodny to i tak się herbatką nie naje i zaraz po wypiciu wysika i prosi o jeść.
Ale ja dałam te 100ml razem przez 4msc :)
nie wiem czy siedzenie ma cos do karmienia, ja karmie Kalinke zawsze w lezaczku, w pozycji pollezacej wiec mozliwosc zaksztuszenia istnieje, mi sie wydaje ze bardziej sposob karmienia ta lycha ma znaczenie, zeby nie za szybko, nie za duzo, nie za gleboko :ico_noniewiem:
Zgadzam się całkowicie.
pewnie bez dzieciakow byloby latwiej, szybciej i wygodniej sie pozbierac :ico_noniewiem:
No jasne. Ja mojemu starszemu przebukowałam przedszkole do 16:30. Więc nie musze nic na szybko że tak powiem. Bo wcześniej był do 14 tylko.
ladybird23, Jak Kalinka?? Juz zdrowa??

TOSIA NAPISZ CO U WAS????????? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
zirafka, gosia a jak nastawienie do powrotu do pracy, ile to wam jeszcze zostalo wolnego?
ja do konca m-c mam urlop i 2.01.12 czeka mnie wielki come back :ico_chory:
Współczucia. Ja dopiero najwczesniej jak synek skończy roczek.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

05 gru 2011, 20:43

Kalinka zdrowa, wyszla ze szpitala juz praktycznie nie kaszlala, w piatek jeszcze jechalismy na ost zastrzyk i ja lekarka osluchala i bylo juz ok, dzis bylismy na pierwszym dluzszym spacerku :-D mam nadzieje ze w najblizszym czasie znow sie nie pochoruje, ale wszystko to pewnie zalezy od Milci, jak ta bedzie chora, to pewnie Kala predzej czy pozniej tez :ico_noniewiem:

ja poki co nie wyobrazam sobie jak Kalinka zostanie beze mnie, nie zeby Arek sobie nie dawal rady, ale ona jednak jest przyzwyczajona bardziej do mnie, nawet na rekach u niego czy tesciow nie chce za bardzo byc jak mnie dluzej nie widzi :ico_noniewiem: pewnie te pierwsze dni, jak nie tyg beda ciezkie :ico_olaboga:
no ale coz, w kadrach juz mowily ze bardzo dlugo mnie w pracy nie bylo i pewnie ciezko mi bedzie wrocic :ico_noniewiem:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości