Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

06 gru 2012, 22:43

sylwiab0000 mi też Tosia od razu zasypia na dworze. Dziś u nas bardzo pada śnieg i byłam ok godzinki na spacerku. Więc ej sie nie da w tym śniegu chodzić.

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: brawa dla Pawełka za ładne spanie :ico_haha_01: 11


Tosia dziś ma rozbity dzień, chodzi mi o spanie. Do południa byli moi rodzice to mała nie spała. Popołudniu przyszła moja siostra i teście i Tosia znów nic nie pospała. Jak ją karmiłam to się bardzo ze zmęczenia rzucała przy piersi. Teraz od 10 minut śpi, nie mogłam jej uspać. Widzę po niej że malutki oczęta ma a ona z chiny ludowe nie chce zasnąć. To Bartuś szybciej dziś padł.

Jak tam mikołajkowe prezenciki? Tosia dostała głównie same ciuszki i jedną grzechotkę. I nawet dobrze, bo dużo zabawek mamy po Bartku a gdzie to potem trzymać wszystko.

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 gru 2012, 20:56

Melduję się że żyję jakoś.Powoli ogarniam to wszystko.Nie jest lekko chociaż chłopaki sa grzeczne.Za to Miłosz pokazuje charakterek.
Wszyscy jesteśmy przemęczeni.Pogoda też nie nastraja optymistycznie,jestem uziemiona bo z dwójką a raczej z trójką dzieci wyjście w taką pogodę to istna wyprawa.Samopoczucie lepiej.Bo nie wiem czy wam pisałam ale dopadła mnie depresja poporodowa.Jestem na lekach i już jest lepiej ale nawet wrogowi nie życzę takiego stanu.Lekarz wytłumaczył że u mnie nie dość że długi pobyt w szpitalu to jeszcze ogromna ilość hormonów była ze względu na jedno łożysko,do tego CC i wszystko tak się skumulowało.
Mąż ma od poniedziałku do końca roku wolne więc trochę odetchnę,mam w planach skoczyć na piwko z koleżankami a nawet weekend u koleżanki.
Powiem wam że bliźniaki to niezły hardcore,jeszcze przy pierwszej ciąży to ok ale jak się ma 3,5 latka w domu to już lekko nie jest.Wyobraźcie sobie swoje maluchy razy dwa.Nie wiadomo w co ręce włożyć.Wszyscy mówią że najgorsze 2 lata :ico_chory:

sorki że tak tylko o mnie ale nawet nie doczytałam co u was

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 gru 2012, 21:52

Jak tam mikołajkowe prezenciki?
Ja byłam niegrzeczna i Mikołaj nic nie przyniósł. :ico_sorki:

Agnieszka fajnie, że się odezwałaś i powoli ogarniasz sytuację.
Powiem wam że bliźniaki to niezły hardcore,jeszcze przy pierwszej ciąży to ok ale jak się ma 3,5 latka w domu to już lekko nie jest.
Na pewno nie jest łatwo z trójeczką, ale powoli jakoś ogarniesz to towarzystwo.
A jak Milosz zareagował na rodzeństwo?

Dzisiaj u nas padał cały dzień śnieg, ale spaceru nie odpuściłam.
Szymek dalej chory i marudny.
Cały czas pcha się do Pawełka, chociaż staram się ich izolować, żeby mały się nie zaraził.
Dzisiaj jak weszłam do pokoju, bo mały płakał to on od razu za mną.
Położyłam go na łózko w sypialni i zaczęłam karmić a Szymek jak zaczął fikać koziołki to aż uderzył małego w główkę.
Mam nadzieje, ze nic się małemu nie stało.
Normalnie czasami już nie mam do niego siły tłumacze mu ze dzidziuś malutki itp. a do niego to nie dociera. Taki z niego mały szałaput.
A teraz jak siedzi w domu i nie ma sie gdzie wyszalec to masakra.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 gru 2012, 22:02

Agnieszka, miło cię widzieć. Już myślałam, że nie zajrzysz, taka jesteś zabiegana :) Na szczęście się udało :)
Szkoda, że depresja się pokazała. Mam nadzieje, że leki pomogą i szybko o niej zapomnisz.
Trzymaj się dzielnie.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 gru 2012, 22:14

Agnieszka ciesze się że się odezwałaś. Tak myślałam że ciężko z trójką dzieci. Ale i tak podziwiam, bo ja czasami tez mam dość. Np karmie Antośkę, ona się drze nie wiem czemu ( pewno mleko jej za słabo z piersi leci :ico_haha_01: ) Bartek coś chce, a ja mam serdecznie dość. Też bym poszła na piwko albo po prostu sama ze sobą. Teraz wyjdzie że jestem wyrodną matką, ale pewno każda z nas ma czasami takie dni. Dziś grałam z Bartkiem w grzybobranie i ręce mi opadły. Ładnie liczy juz spokojnie do 10 a jak przyszło do liczenia pól o ile ma się posunąć to nie nie potrafił zliczyć do dwóch. To sie tez wyżalilam :ico_puknij:

Sylwia ja też chyba byłam niegrzeczna, bo nic nie dostałam :ico_noniewiem:
Dzisiaj u nas padał cały dzień śnieg, ale spaceru nie odpuściłam.
Ja cie podziwiam że chodzisz juz z Pawełkiem na spacerki. Ja po chorobie Antosi dlugo nie wychodzilam na dwór. Teraz tak średnio jesteśmy ok 2 godzin na dworze. I tylko w tym czasie ładnie śpi. CHociaż teraz już od godzinki śpi i mam nadzieje że wstanie ok 1:00.

Sylwia a u ciebie jak ze spaniem. Pawełek ma juz unormowany sen?!
Położyłam go na łózko w sypialni i zaczęłam karmić a Szymek jak zaczął fikać koziołki to aż uderzył małego w główkę.
To wcale jakbym widziała mojego Bartka.

Dzis poszliśmy na spacer i nie ubrałam go w spodnie na śnieg, tylko szedł w jeansach i zwykłej kurtcce, a on się tak rzucał po śniego jak opętany :-D Jutro obowiązkowo go ubieram w narciarskie spodnie i kurtkę, inaczej z nim nie idzie :ico_szoking:
Powiem wam że bliźniaki to niezły hardcore,jeszcze przy pierwszej ciąży to ok ale jak się ma 3,5 latka w domu to już lekko nie jest.Wyobraźcie sobie swoje maluchy razy dwa.Nie wiadomo w co ręce włożyć.Wszyscy mówią że najgorsze 2 lata :ico_chory:
A ty po macierzyńskim idziesz do pracy czy na wychowawczym zostajesz?! Ja z chęcią nie szłam bym do pracy, ale jak mus to mus.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 gru 2012, 22:15

Tibby a Ty jak się czujesz kochana?? :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

08 gru 2012, 09:51

Ja cie podziwiam że chodzisz juz z Pawełkiem na spacerki. Ja po chorobie Antosi dlugo nie wychodzilam na dwór.
A co tu podziwiać. Chłopak już duży skończył 3 tygodnie. Tydzień się werandowaliśmy to uważam, że gotów do spacerów. :-)
Sylwia a u ciebie jak ze spaniem. Pawełek ma juz unormowany sen?!
Ze spaniem jest róznie. Bywaja noce, ze ładnie spi i budzi sie tylko co 3 godziny na jedzonko.
Ale tez bywa tak ze nie od razu zasnie tylko marudzi, ale jakoś dajemy radę :-)

tibby
ja tez jestem ciekawa jak twoje samopoczucie?

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: Jesienne dzieciczki 2012

09 gru 2012, 17:00

z samopoczuciem to już jest ok. początek był ciężki, bo miałam silne mdłości, kilka wymiotów, zgaga mnie jeszcze czasem męczy. ale ogólnie już jest ok. tylko przeraziłam się, że już mi brzuch widać. wcześniej z Tobikiem to ledwo w 4tm miesiącu wyszedł, a teraz już musze nosić spodnie ciążowe.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

10 gru 2012, 17:34

Witajcie!

Tibby dobrze że już wszystko dobrze. U mnie bylo na odwrót. Przez wymioty jeszcze 6 -cu nie było aż nazbyt widać że jestem w ciąży. Potem uzbieralo sie 20 kg. A teraz już doszłam do wagi z przed ciąży :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Tylko męczy mnie cellulit na udach i brzuszek. Ale nie potrafie sie zebrać żeby robić brzuszki .

Byłam dziś z dzieciakami na dworze. 1,5 godz. chodziłam z nimi. Bartek szalał a Antosia opatulona w wózeczku grzecznie spała. Jak przyszliśmy to Bartula dwa talerze zupy zjadl :ico_haha_01:

Dziewczyny jak przygotowania do świąt. My chcemy jechać w czwartek na zakupy świąteczne. Dostałam z pracy bony więc trzeba je wykorzystac :)) Prezenty kupione, jedynie mężulcowi chce jeszcze coś dokupić i je wszystkie popakować. W piątek z Bartkiem zaczynamy piec pierniczki.

Od kilku dni gramy z Bartkiem w Grzybobranie i jeszcze ani razu z nim nie wygralam :ico_olaboga: Ogrywa mnie :))

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

10 gru 2012, 22:15

tibby ciesze się, że z twoim samopoczuciem lepiej, a brzuchem się nie martw, bo przy dwójce szybko zrzucisz :-D

megi-24 ooooooooo ładne spacerki sobie urządzacie.
Ja dzisiaj byłam tylko z Pawełkiem na 40 minut, bo Szymek dalej chory, ale już go powoli puszcza, bo zaczyna znowu łobuzować.

Jeśli chodzi o przygotowania do świat to dzisiaj zdjęłam firanki i poprałam a jutro przetrę trochę okna.
Prezenty częściowo kupione-zostało mi jeszcze dla męża i chrześniaka.
Jeśli chodzi o zakupy to u nas nie ma szału, bo raczej świętą spędzimy u rodziców, chociaż trzeba troszkę coś przyszykować, by było w domu co jeść jak ktoś się trafi.
Od kilku dni gramy z Bartkiem w Grzybobranie i jeszcze ani razu z nim nie wygralam Ogrywa mnie :))
Ale z niego spryciarz. Ty pewnie dajesz mu fory, by się mały cieszył.

U mnie dzisiaj nerwowy dzien. :ico_sorki:
Jak karmiłam małego, a Szymka posadziłam przy bajkach przed telewizorem, to poobrywał mi firanki.
Mało nie zrzucił laptopa na podłogę, bo w porę przybiegłam z drugiego pokoju i jedynie stracił lampkę.
Pózniej jeszcze urwał mi przewód od cisnieniomierza.
A jak już go zwerbowałam do pokoju w którym karmiłam małego to zaczął wyciągać wszystko z szafy.
Normalnie już mi nerwy puściły. :ico_sorki:
No to się wyzaliłam. :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości