elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: Lato i Jesień 2011

18 gru 2012, 21:12

nina to ja bym sie na Twoim miejscu wywiedziała jak wyglada sprawa we Francji, bo na pewno będziesz musiała zarejestrowac dziecko w przychodni i moga pytac o wszelkie szczepienia jakie miało, wiec opisz sobie w ich jezyku co miał młody a co powinien i moze mógłby to szczepienie wziąć już na miejscu co???

Przynajmniej tutaj tak robią, sprawdzaja wszystko i dają te których nie dostało dziecko wczesniej. Dowiedz sie, nie wiem gdzie albo na jakis stronach Polaków żyjacych we Francji lub popros siostrę (bo do siostry jedziecie o ile dobrze pamiętam) niech sie dokładnie w jakiejś przychodni dowie, a tak nie musiałabyś sie zamartwiać dłużej.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

Re: Lato i Jesień 2011

18 gru 2012, 23:11

wiesz to ostatnia szczepionka która nam została, kolejna jest dopiero jak Alan będzie miał 6lat, więc wolę ją załatwić w Polsce i mieć z głowy na długi czas niż się stresować tam i kombinować. No nic jak nikt nie wie jak to mniej więcej wygląda, to poczekam cierpliwie do piątku i się wtedy wszystko okaże.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 01:09

Nina szczepionka jest na błonnicę, tężec, krztusiec, polio i Hib. Z tego co wiem trzeba ją wykonać między 16-18 miesiącem. My idziemy przed sylwkiem.

Ja zdecydowałam się na bycie nianią:) póki co jest ok, Antoś zadowolony, że ma koleżankę. Fajnie się nią opiekuje:) daje smoczek, butelkę i inne jedzonko, pomaga jej się podnosić:) Mówi już do niej i o niej Asia. A dziś zapytałam czy cieszy się, że Asia przychodzi to powiedział"ciesie".
No nic zmykam spać, bo jak co wtorek po basenie padam:) fajnie dziś Antek nurkował, uciechę miał, że hej:)

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 09:29

Witam porannie :ico_kawa:

Podczytuje regularnie,ale nie mam chwili żeby przysiąć i popisać,maluchy dają w kość :ico_haha_01:

elibell Izuś zdrówka dla was i maluszków :-)

szkieletorek
bardzo mi przykro,nie wiem nawet co napisać :ico_placzek: :ico_noniewiem:

U nas w zasadzie bez zmian,maluchy coraz bardziej brojne ,Oliwia zaczyna foszki pokazywać :-D ,ale na mame to nie działa :ico_oczko: ,coraz więcej gada ,czasem nawet przedrzeznia się ze mną hihi, ja mówie "mama" ona "tata" mama nie powie :ico_haha_01: .wczoraj była ze mną na jasełkach u Olusia,jak dzieci śpiewały kolędy to tańczyła :ico_haha_01: ,ogólnie coraz bardziej wesoło z tymi łobuzami jest .

Jak przygotowania do świąt?Ja powiem szczerze,że nie mam jeszcze prezentów dla dzieci a za porządki w sobotę się zabiorę :-D .w tym roku wszystko na ostatnią chwilę :ico_oczko:
Wrzucę parę foteczek :-D

Oluś i oliwka
Obrazek

Jagódka
Obrazek

Ja i Jagódka
Obrazek

Z Oliwką nad morzem
Obrazek

J.i Oliwka
Obrazek

Oliwka na molo
Obrazek

:))
Obrazek

My
Obrazek

No to poszalałam z fotkami :-D :-D wybaczcie ;)

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 13:14

karina fajny zimowy spacer :-D
nina to ta szczepionka skojarzona bedzie..mi beda dzwonic z przychodni jak bede sie miala z Kala zglosic, ale nawet z tego co piszesz to jest tydz poslizgu..nie wiem czy to jest az taka znaczaca roznica w czasie, zebys musiala sie martwic jakimis odczynami poszczepiennymi :ico_noniewiem:
a te zeby od kali to porazka, ma dwie dolne jedynki, dwie dwojki gorne i widac powoli wirzynajace sie dwie gorne jedynki, czyli bedzie miala w sumie 6 zabkow dopiero :ico_noniewiem:
a z gadaniem to jest nonono..bo powaznie mowi te slowe co napisalam np jak sie anzywa babcia?a ona " Ijka, albo Irrrrka" co bedziesz pila? a ona " mliiiko"albo siada na lozku i mowi "baajka, baajka" :ico_haha_01: poza tym wola "Mila"(na siostre) + standardowe "mama, tata, oko itp)
no ale pewnie wg pani logopedy to zdecydowanie za malo, az sie boje co mi w tym styczniu na wizycie powie, bo jak bylam ost w pazdzerniku i powiedzialam, ze nie chce przychodzic co m-c bo to bez sensu dla mnie, to mi powiedziala, ze w takim razie w styczniu powinna mowic dwu wyrazowao np mamo chodz, mamo daj, albo ja chce itp..a na razie to kala jest w czarnym polu z takim mowieniem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 13:16

Hej!

Karina szalej z fotkami- żadna się nie obrazi :ico_haha_01:
Fajniutkie masz dzieciaczki!
A Wy nad morzem mieszkacie?
No i jak będę kiedyś marudzić,że mam dość mojej dwójki to pomyślę o Tobie- Ty trójkę ogarniasz i nigdy się nie żaliłaś,że Ci ciężko :-)

martasz a Asia jest malutka?
Podziwiam,że podejmujecie się takiego wyzwania :ico_sorki:
Ja przy Maćku wszędobylskim nie ogarnęłabym drugiego małego.
Chociaż jak jest dwójka to potrafią się zająć sobą :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 13:20

ladybird weź Ty mnie nie strasz z tym gadaniem :ico_noniewiem:
Maciek naprawdę mało gada... jakieś sylaby, ale ja nie słyszę w tym jego gadaniu słów, niestety...
Może nie czuje potrzeby, bo i tak go rozumiemy- wszystko wytyka paluchem i postękuje, a jak dostanie o co mu chodzi to od razu widać wielką radość :-)

Maciunia dość uzębiony jest , ma 12 zębów.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 13:31

cześć laski, ide zrobić sobie kawkę za chwilunię, miałam jechać na wigilię do pracy ale nie dam rady, w końcu mam L4 to nie musze hehe,
chora jestem i jeszcze z dziećmi do lekarza musze lecieć na 15.00, nie bede sie gonić tylko po to żeby z szefem kawy sie napić

karina śliczne foty

a co do gadania to ja słysząłam ze u chłopców to normalne ze później mówią i dziwię sie ze mój Kondzit gada tak jak nakręcony, nie wiem od czego to zalezy, na pewno nie od rozmawiania z dzieckiem

wczoraj nas zalało, a ja znów wykrakałam, widziałam w promocji spreżynę do udrozniania rur i palnełam Przemkowi ze jak bedzie przelew to musimy kupić bo znów nas zaleje jak w zeszłym roku
i coooo?
i wieczorem puściłam parlkę, potem wykąpałam dzieci, Pzremek sie wykąpał- puścił wodę a tu chlust na całą łązienkę :/
ale sytuacja opanowana, pożyczyłąm znów sprężynę od sąsiada i przetkał Przemek
tyle ze wtej kanalizacji brudno i smród a on się zacioł w tej wodzie - od razu wzioł antybiotyk taki mega dawkę i zdezynfekowaliśmy ale mimo wszytsko ręka go boli, nie wiem czy zakażenie mu nie pójdzie, potem idzie do lekarza z nami

i tak sobie przypomniałam ze przecież on rok temu przed wigilią umierał :ico_placzek:
za dwa tygodnie minie rok od operacji...


dziś wysprzątałam sobie na spokojnie domek, umyłam okna wyprałam, wyprasowałam i zmieniłam firanki
wyprałam pokrowiec z kanapy, umyłam łazienkę caluśką
Natalia wyszorowała w weekned całą kuchnię :ico_brawa_01: łącznie z lodówką i piekarnikiem :-D jestem dumna pierwszy raz aż tak sie postarałai sama zaproponowała

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 14:59

Kocura Asia 3 stycznia skończy rok, ale jest totalnie niesamodzielna. Je tylko papki na obiad, z owoców to tylko banany. Stoi, ale tylko jak się trzyma obiema rączkami, zaczyna się przesuwać przy meblach, ale między nimi to nie. I tylko mruczy i nie pokazuje swoich potrzeb typu jedzenie czy spanie. Antek szybciej wszystko robił, ale wiadomo każde dziecko jest inne i inaczej się rozwija. Tylko ja się muszę przyzwyczaić;)

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2012, 15:02

Kocura nie ,my mieszkamy w Bydgoszczy :ico_oczko: ,nad morzem byliśmy jakieś 2 tyg temu,taki spontaniczny wypad,ja miałam ciężkie dni,akurat strasze były z tatą umówione na niedzielę,więc J.mnie i młodą zabrał na wycieczkę :ico_oczko:
A co do żalenia się ,fakt faktem czasem jest ciężko,ale kocham moje dzieciaki,więc skarżyć się na nie nie będę :-)

Izuś,to miałaś niespodziankę z zalaniem łazienki ,ale zawsze coś się psuje wtedy kiedy nie ma :-D

JA czekam na olka,zje obiadek i idę z nim do świetlicy(otworzyli u nas taką z centrum integracji społęcznej,dzieci mają tam zajęcia od 15.30 do 18.30),będę rozmawiać z dyrektorem bo prosiłam namiary na psychologa dziecięcego :)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość