Mróweczka witaj wśród


mi też się jakoś nic nie chceja mam leniwe popołudnie. jakoś tak.
hormonki buzują kochanaja to jakaś nie do życia. nakrzyczałam na M., choć w sumie chyba nic nie zrobił. Na tobika też pokrzyczałam... za nic.zdenerwował mnie znajomy na fb. napisał do mnie kilka niemiłych rzeczy i się wyżywam. jak nastolatka...........
Ja po szpitalu również musiałam więcej leżeć,ale to wszystko dla naszych maluszków a po za tym odpoczniesz sobie za wszystkie czasyi już mi bokiem wychodzi to leniuchowanie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość