Też nie jestem fanem kaszek, ale do dzisiaj lubię kakao. :) W tygodniu zaczynam dzien od kawy, ale w weekend zawsze jest kakao z rana. Też pije to co ty. Nie smakuje mi ciemne kakao gotowane z mlekiem. Wole taką wersje.U nas ostatnio przy śniadaniach pojawił się bunt - mały chce jeść tylko to, co rodzice, więc kanapki, płatki, naleśniki itp. jemy wszyscy. Mały do tego stopnia wszedł w etap naśladowania, że domaga się kawy na śniadanie... zastępujemy ją na razie miksem kakaowym Krugera, który przesypaliśmy do innego słoiczka ;) mam nadzieję, że niedługo mu przejdzie, bo nie znosimy kaszek, ale dla dobra małego się zmuszamy
to prawda, wspólne układanie tygodniowego menu też moze pomóc - kiedy pokażemy dziecku co można jeść, że codziennie powinno być cos innego, a nie 7 razy parówki ;)najważniejsze by posiłki były urozmaicone, maluchy bywają niejadkami, ale jak się systematycznie będzie wprowadzać nowe rzeczy to maluch się przyzwyczai i będzie dobrze ;)
Wróć do „Kuchnia - ulubione miejsce w domu ;-)”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość