Oszczędzanie na przyszłość dla dziecka

[matylda007]

A my jakoś wcześniej nie myśleliśmy o takich sprawach - może dlatego, że urządzanie mieszkania pochłaniało tyle pieniędzy.
Teraz założyliśmy sobie "Strażnika przyszłości i nie tylko odkładamy pieniądze, ale jest jeszcze ubezpieczenie na wszelki wypadek.

"Strażnik przyszłości" to jest ta promocja Nazionale Nederlanden? Widziałam ostatnio ich reklamę - ojciec gra z synem w grę i pomaga mu wygrać. Zastanawiałam się, na czym to polega...

[sproket]

Reklama była fajna akurat. Trochę jak bajka... Ale pytanie co ten produkt ma i czy faktycznie jest dobry? Dla mnie ubezpieczenia, finanse i wyliczenia to czarna magia;) Napiszcie w wolnej chwili w jakis przystepny sposób o co w tym chodzi. Hmm...

[Makaroni]

Tak, to z Nationale Nederlanden, zresztą z tego co patrzyliśmy, to nie ma za bardzo podobnych rozwiązań. Można ubezpieczyć się osobno, ale założyć lokatę osobno, ale nie ma czegoś łączącego te dwie rzeczy.

sproket - wpłacasz jakąś kwotę co miesiąc (ale taką stałą kwotę, którą ustalasz na początku) - w tym masz i ubezpieczenie - więc gdy coś się stanie rodzicowi, to dziecko ma jakieś zabezpieczenie. Tak samo, w tej kwocie co miesiąc odkładają się pieniądze dla dziecka do wykorzystania w przyszłości. Oprócz tego co roku jest jeszcze premia do wykorzystania.

[sproket]

Tak, to z Nationale Nenederlanden, zresztą z tego co patrzyliśmy, to nie ma za bardzo podobnych rozwiązań. Można ubezpieczyć się osobno, ale założyć lokatę osobno, ale nie ma czegoś łączącego te dwie rzeczy.

sproket - wpłacasz jakąś kwotę co miesiąc (ale taką stałą kwotę, którą ustalasz na początku) - w tym masz i ubezpieczenie - więc gdy coś się stanie rodzicowi, to dziecko ma jakieś zabezpieczenie. Tak samo, w tej kwocie co miesiąc odkładają się pieniądze dla dziecka do wykorzystania w przyszłości. Oprócz tego co roku jest jeszcze premia do wykorzystania.

Ok, juz lepiej ;) Brzmi rozsądnie i podoba mi sie to dwa w jednym, bo to też na pewno oszczędność czasu. Nie musisz jechac najpierw do jednej firmy, potem do drugiej, żeby podpisać dwie umowy. Wystarczy,że pojedziesz do jednej A ile takiej raty trzeba wpłacać? Jest jakieś minimum obowiązkowe pewnie? A jak będę chcieć potem sie z tego wycofać, bo coś się stanie, noga sie powinie i nie będę mieć pieniędzy na składkę? Stracę wszystko?

[matylda007]

@Sproket - jeśli zdecydujesz się podpisać umowę do końca roku, to oprócz premii dostajesz jeszcze gwarancję ochrony kapitału, więc nic nie tracisz. Możesz też zawiesić wpłaty w wyjątkowych sytuacjach.
Jesteśmy po spotkaniu z ich doradcą i w tym tygodniu planujemy podpisać umowę - zastanawiamy się jeszcze czy nie poszerzyć pakietu ubezpieczenia, który wstępnie wybraliśmy.

[wygodny]

@Sproket - jeśli zdecydujesz się podpisać umowę do końca roku, to oprócz premii dostajesz jeszcze gwarancję ochrony kapitału, więc nic nie tracisz. Możesz też zawiesić wpłaty w wyjątkowych sytuacjach.
Jesteśmy po spotkaniu z ich doradcą i w tym tygodniu planujemy podpisać umowę - zastanawiamy się jeszcze czy nie poszerzyć pakietu ubezpieczenia, który wstępnie wybraliśmy.

Kojarzę reklamę, a co obejmuje ta gwarancja? Chodzi o to, że nie stracę pieniędzy jak np w skandii, kiedy giełda zanurkowała w dół i okazuje się, że masz na koncie mniej niż wpłaciłeś. Tylko czy to jest z całej sumy składki czy jakaś część jest niezwracalna?

[mireek55]

Napewno całości nie zwrócą, nigdy nie zwracają całości.

[sproket]

@Sproket - jeśli zdecydujesz się podpisać umowę do końca roku, to oprócz premii dostajesz jeszcze gwarancję ochrony kapitału, więc nic nie tracisz. Możesz też zawiesić wpłaty w wyjątkowych sytuacjach.
Jesteśmy po spotkaniu z ich doradcą i w tym tygodniu planujemy podpisać umowę - zastanawiamy się jeszcze czy nie poszerzyć pakietu ubezpieczenia, który wstępnie wybraliśmy.

Brzmi obiecująco, zwłaszcza ta gwarancja ochrony kapitału mnie przekonuje. Szkoda byłoby stracić pieniądze, na które człowiek ciężko pracuje cały rok, juz ma plany jak je wydać na najbliższych, a potem klops. Dlatego super, że dają gwaranancję, że swoich pieniędzy nic nie stracisz.

[szpilunia]

zkoda byłoby stracić pieniądze, na które człowiek ciężko pracuje cały rok, juz ma plany jak je wydać na najbliższych, a potem klops. Dlatego super, że dają gwaranancję, że swoich pieniędzy nic nie stracisz.

no to jest fajne, my niestety mamy skandię i jest tam mniej niż wpłacaliśmy

[Makaroni]

Brzmi obiecująco, zwłaszcza ta gwarancja ochrony kapitału mnie przekonuje. Szkoda byłoby stracić pieniądze, na które człowiek ciężko pracuje cały rok, juz ma plany jak je wydać na najbliższych, a potem klops. Dlatego super, że dają gwaranancję, że swoich pieniędzy nic nie stracisz.

Jak ktoś ma cel, żeby oszczędzać dla dzieci, to super. Wtedy lepiej mieć tę gwarancję. A jak ktoś lubi ryzyko, to zawsze może znaleźć jakąś ciekawą ofertę z lokatą inwestycyjną, ale według mnie, one się nie nadają do oszczędności planowanych np. na 10 - 15 lat. Bo są ryzykowne. :)