kochane ale mi miło a jednocześnie głupio

cieszę się,że Wam pomogłam conieco i że się przydałam i oczywiście polecam się na przyszłość
Ktoś pisał,że nie miałam gondoli w wózku,no nie miałam bo wózek zawierał wkładane nosidło ale jak było gorąco to jeszcze bardziej ogrzewało więc go nie używałam,położyłam kocyk lub ręcznik i nakryłam tetrą bo ona na upały jest najlepsza.
Co do mamusiek i ich wtrącania się...ja swoją mam 200 km od siebie,teściową 15 ale żadko wpada i tak jest najlepiej,nikt mi się nie wtrąca,nie mówi co i jak i choć nie ma komu pomóc to wolę to niż się użerać.uczę się wszystkiego sama na własnych błędach i dlatego jestem pewna tego co Wam piszę.

Co do kaftanika który był na zdjęciu to też miałam takich kilka bo dostałam i nigdy ich nie używałam
Co do paznokci u niemowlaka,to fakt,że są maleńkie i dziecko już rodzi się z długimi ale one są bardzo mięciutkie i bez obaw można je z łatwością obciąć jak dziecko śpi,uprzednio oblewając nożyczki spirytusem.wszystko co pisałyście mam na poprzedniej stronie dlatego nie widzę kto co pisał
zajżę tu co jakiś czas bo jeszcze może się przydam

Jeszcze któraś z was napisała że już ma latek ale jest zielona w te sprawy

ja jestem za to młoda ale jak sama sobie z wszystkim radzę i jeszcze z chorą córcią to naprawdę wiele można się nauczyć od życia.Więcej o mnie jest na wątku o dzieciach chorych...
Jeszcze raz bardzo mi miło,że się przydałam i nie musicie mnie tak chwalić bo aż mi głupio

ja po prostu jak mogę i wiem co to piszę
