bozenka74, moj smyk jest mnejszy-ma pol roku,ale wazy juz 9kg...wiec jakies 2 tyg temu skapitulowalam i przestalam go nosic do snu.trenuje go w lozeczku.bo do tej pory zasypial albo przy cycu albo na rekach
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
a mi kregoslup juz wymiekal i cyce sie cooooraz dluzsze robily
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
wiec jak widze ze jest spiacy to wkladm do lozeczka,daje smoka i glaszcze po glowce.siedze przy nim dopki nie zasnie.piluje bo smoka wypluwa i sie wtedy drze
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
bywa ze w 5 min zasnie a czasem i prawie godz sie mecze
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
ale sa juz efekty
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
a ty tym bardziej naucz go zasypiania w lozku bo jak sie urodzi malenstwo to wogole nie dasz rady!!
![n :ico_nienie:](./images/smilies/xx_nienie.gif)
a jak wtedy zaczniesz go uczyc to bedzie zly na malenstwo ze to przez nie jest 'krzywdzony'.powodzenia!!