
Nilem, ja to powiem bo mimo iż w 5tc od OM wylądowałam w szpitalu gdzie nie było wogóle pęcherzyka w macicy (najpierw lekarz powiedział mi że nie jestem w ciąży mimo iż test wyszedł mi pozytywny następnie po teście laboratoryjnym powiedział że jest ciąża ale podejrzenie ciąży pozamacicznej). Leżałam tydzień prawie w szpitalu w niepewności (powiem że staraliśmy się o dziecko 18 miesięcy gdzie jeden gin na podstawie badań hormonalnych powiedział mi że muszę zacząć się leczyć bo nie mam wogóle jajeczkowania). 21 sierpnia zobaczyłam w końcu pęcherzyk w macicy byłam przeszczęśliwa. A teraz mimo że mam mdłości i wymioty uważam że ciąża to coś pięknego. Zaczekajmy i zobaczymy jak ty będziesz to oceniać za kilka tygodni.jeśli ktokolwiek powie mi, że ciąza to najpiękniejszy okres w życiu kobiety - będę strzelać;)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość