karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

30 wrz 2010, 17:27

Raczkowanie ważne bo wspomaga rozwój mózgu,chodzi tu o naprzemienne ruchy.No,ale są dzieci,któe nie raczkują i tez sie normalnie rozwijają :-)
AsiaNL, zaginiona w akcji,hihihi.Fajnie,ze jesteś,ale byś nam cosik więcej napisała.Co u was?
Jejku, tak czytam o tych Waszych ząbkowych problemach a u nas pusto
Boję się, że potem uderzy ze zdwojoną siłą
u nas też nic :ico_noniewiem: Marcinowi w 11 mż wyszły i to kilka na raz,ale obyło sie bez marudzenia,więc teraz też tak chcę :ico_sorki:
A i jeszcze... bratowa jak jeździła na rehabiulitacje z bliźniaczkami to babka mówiła jej że dzieci MUSZĄ raczkować i ma z nimi ćwiczyć nawet jak się buntują. No i efekt był! Małe najpierw pełzały a potem zaczęły czworakować.
tylko,że rehabilitant wie jak robić ćwiczenia przygotowujące do raczkowania,a jak zcłowiek się nie zna to moze z tego być więcej szkody niż pożytku.widzę jak Filipa ćwiczy p.Tomek,a ja jakoś tak nie umiem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

30 wrz 2010, 18:00

tylko,że rehabilitant wie jak robić ćwiczenia przygotowujące do raczkowania,a jak zcłowiek się nie zna to moze z tego być więcej szkody niż pożytku.
W sumie to właśnie bratowa je ćwiczyła. Rehabilitantka tylko pokazywała jak to robić a ćwiczenia na co dzień w domu wykonywali rodzice.

AsiaNL...jaka piękna ta Nadia!!! Śliczne czarnidełko :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

30 wrz 2010, 20:00

zaginiona w akcji
grunt ze sie odnalazła :-D :ico_haha_01:
Co u was?
w sumie to nic ciekawego mamy juz 2 ząbale i teraz na raz 6 idzie z góry!!!! szokozja ale da sie przezyc :-D czekamy teraz na zabieg cewnikowania serdunia a pozniej operacje :ico_sorki:
Śliczne czarnidełko
dziekujemy i podzielam zdanie... ciemna karnacje ma po tatusiu rzecz jasna :-D :-D lasencja bedzie jak nic!! :-D

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

30 wrz 2010, 21:52

lasencja bedzie jak nic!!
oj będzie :ico_haha_01:
czekamy teraz na zabieg cewnikowania serdunia a pozniej operacje
kurcze ty przeżyjesz swoje :ico_placzek:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

01 paź 2010, 10:07

witam komu :ico_kawa:
AsiaNL, witaj, śliczne masz córeczki :ico_brawa_01:
u nas znowu szpital, Lena ma leciutki katar, ale tu katarek ponownie się sprawdza, bo ślicznie zbiera :ico_sorki: a ja nie mogę się wyleczyć :ico_zly:
no i 4 jedynka wylazła :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

01 paź 2010, 10:26

no i 4 jedynka wylazła
Już? :ico_szoking: Boże...a Jolka świeci pustymi dziąsłami :ico_noniewiem:
Dziś jak ją zostawiałam u niani to tak się mnie uczepiła, że nie mogłam jej oderwać, musiałam siłą :ico_placzek:

Jejku, ale dziś nuda w robocie :ico_puknij: Już zaczęłam sprzątać nawet z braku laku żeby czas szybciej zleciał... a kawy już 2 od rana obaliłam :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-10-01, 10:28 ]
czekamy teraz na zabieg cewnikowania serdunia a pozniej operacje
Po tej ślicznotce nic nie widać żeby chorowała! I tak trzymać!
Zdrówka dla Maleństwa i siły dla rodziców! :ico_sorki:

hormiga
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 14 cze 2007, 19:10

01 paź 2010, 11:20

witajcie!!!
pojawiam się i znikam, ale mam teraz trudny czas przed powrotem do pracy (za tydzień), czytam was codziennie ale rzadko piszę...

AsiaNLwitaj!!!! Piękne masz córeńki jak malowanie! Bardzo współczuję operacji Maleńkiej, pewnie trochę się denerwujesz...Na pewno będzie dobrze:) A 6 zębów na raz idzie? Niesamowite! To pewnie Mała daje popalić? A jak w ogóle starsza reaguje na młodszą siostrę?

Qanchita to Ci chyba ciężko było zostawić Jolę i wyjść...Kurczę, tego się właśnie boję jak sama wrócę do pracy. A jak jesteś w pracy to myślisz o córci czy da się przeżyć? :-)

karmelka ja też miałam problem żeby ćwiczyć z Tymkiem sama w domu chociaż widziałam jak nasza rehabilitantka to robi...Ale się zaparłam, byłam konsekwentna i jakoś szło. A nie wychodzi Ci bo nie wiesz jak czy Mały płacze czy jeszcze inny powód?

Nasz Tymek już jest zupełnie zwolniony z rehabilitacji bo wszystko jest ślicznie. Za to dzisiaj idę do lekarza bo ma katar od 2 tygodni :ico_zly: A najsmutniejsze jest to, że ma wrodzoną wadę serduszka jak się okazałó...Nie jest duża i na razie nie mam się martwić, ale jak do 2 roku życia się nie zmieni sytuacja to zabieg... :ico_placzek: Trochę się załamałam, ale pomyślałam, że co ma być to będzie, nic nie zmienię..Podobno Polska jest na 1. miejscu jeśli chodzi o kardiochirurgię dziecięcą, więc trzeba b ędzie zaufać lekarzom...

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

01 paź 2010, 11:34

Piękne masz córeńki jak malowanie
Dziekuje :-D
pewnie trochę się denerwujesz
faktycznie narazie tylko troche ale pozniej to bedzie dopiero koszmar :ico_sorki:
A 6 zębów na raz idzie? Niesamowite!
dosłownie ja w szoku jestem mala ma okropnie opuchniete dziasla i nawet zobaczyc nie da :ico_sorki:
A jak w ogóle starsza reaguje na młodszą siostrę?
z milosci by ja udusila. liczy sie tylko Nadia :ico_sorki: oby tak do konca zycia bylo :ico_sorki:
najsmutniejsze jest to, że ma wrodzoną wadę serduszka jak się okazałó.
to gdzie wczesniej byli lekarze ze nie wykryli tego?? :ico_szoking: :ico_szoking: szok w kapciach normalnie :ico_sorki: mam nadzieje ze bedzie oki i trzymam kciuki trzeba byc dobrej mysli :ico_sorki: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

01 paź 2010, 12:08

hormiga, wadę serduszka? Ale jak to wyszło? Boże... i tak późno?
Qanchita to Ci chyba ciężko było zostawić Jolę i wyjść...Kurczę, tego się właśnie boję jak sama wrócę do pracy. A jak jesteś w pracy to myślisz o córci czy da się przeżyć?
No ciężko troszkę ale wiem, że jak będę przedłużać pożegnania to będzie jeszcze gorzej. Więc buziacze, "pa-pa...mamusia przyjedzie po Ciebie po pracy" i znikam :ico_oczko:
Z pracy zawsze zadzwonię z kilkoma pytaniami czy informacjami ale ogólnie wiem, że ma tam dobrze i jak już zapomni że ją zostawiłam to humorek jej dopisuje (słyszę w telefonie albo dostaję fotki z komórki).

hormiga
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 14 cze 2007, 19:10

01 paź 2010, 19:06

AsiaNL, to super że Zuzia taka kochana jest:) Widać dobrze ją wychowaliście, nie na samoluba tylko na kochającą siostrę :-D Fajnie się chyba patrzy na taką siostrzaną miłość własnych dzieci nie?

Qanchita, no wyszło...Wcześniej nikt nie badał mu serduszka, moja pediatra coś usłyszała teraz podczas badania i się okazało...Ale to nie jest mega poważna wada, więc może się jeszcze samo domknie - bo to jakieś naczynie się nie domyka, nie wiem dokładnie o co chodzi...Na razie o tym nie myślę, za rok do kontroli i zobaczymy...

A co do Joli - na pewno ma dobrze u opiekunki, przecież to ktoś sprawdzony nie? Dzielna z Ciebie Mamuśka, mam nadzieję że ja też będę taka dzielna, póki co Mały był 2 dni z nianią sam na sam, bo miałam konferencję, jak wróciłam był cały zdrów i szczęśliwy a niania w nim zakochana :-D Mam nadzieję, że jak mnie nie ma zachowuje się też tak wspaniale w stosunku do mojego Synka...
A w ogóle Qanchita, Jola jest cudowna na tym zdjęciu!!!I jaka duża!No i gratulacje 7 miesięcy! Trochę spóźnione ale z serca! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A Tymek waży 8100 :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość