Czy poród był...

Czas głosowania minął 18 lip 2008, 10:59

A) miałam lekki poród i bolało tylko trochę,
22%
11
B) bolało bardzo, nie obyło się bez krzyku,
64%
32
C) bolało ogromnie i nigdy i nigdy więcej nie chciałabym tego doświadczyć.
14%
7
 
Liczba głosów: 50
Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

Poród i ból

18 cze 2008, 10:59

Postanowiłam sprawdzić, jak znosimy ból. O ktorym zresztą szybko zapominamy, gdy jest już po :-)

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

18 cze 2008, 11:11

mialam cesarke ze wzgledu na cisnienie wysokie wiec neiwiem co to bol :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
mysiorka023
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1829
Rejestracja: 14 maja 2008, 23:21

18 cze 2008, 11:26

Mój pierwszy poród był znośny , gorzej z dwoma następnymi , dzieci ważyły ponad 4 kg , nie miałam nacięcia , rodziłam po12 godz i bolało naprawde okropnie , dlatego po drugim , bałam sie okropnie trzeciego porodu

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

18 cze 2008, 11:53

Anuszka, dla mnie nie ma odpowiedzi w tej ankiecie :( było bardzo ciężko, bo mały się zaklinował, bolało bardzo, ale nie tak żeby krzyczeć z bólu (co najwyżej z wysiłku) ale umordowało mnie strasznie.

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

18 cze 2008, 11:57

ja nie narzekam
bolało oczywiscie bo jak moze nie bolec przecisniecie arbuza przez otwór wielkosci pomaranczy
tym bardziej ze moja "malutka" wazyla 4,5 kilo
ale nie krzyczalam bo mi to odbierało energie

rodzic moge co tydz ale na pierwsze 3 mies daje komus na wychowanie :-D

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

18 cze 2008, 12:00

Ja miałam lekki poród, o 2 w nocy wody odeszły, około 3.30 zaczęły się bóle a o 6 miałam już brzdąca przy sobie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

18 cze 2008, 12:30

dla mnie porod to byl wielki bol, odeszly mi wody bez boli porodowych wiec porod zaczeli wywolywac, meczylam sie 9h, trzeslam sie z zimna, po czym przy pelnym rozwarciu przyszedl lekarz i powiedzial ze nat. nie urodze bo dziecko sie przekrzywilo, zrobili mi cesarke.

NICOLA_1985

18 cze 2008, 12:54

ja miałam cesarke ale dzien przed cesarka byłam juz w szpitalu i zaczęły się skurcze.. kazali czekac cała noc nie raz to aż przewracałam oczami w bólu i kucałam sobie bo czułam ze musze kucnąć.. - to przynosiło mi ulgę. po kilku godzinach się uspokoiło i noc przespałam w miare spokojnie. rano zrobili mi cesarke i juz było po strachu. bałam się ze zaczne rodzić w nocy. no ale ból po cesarce gdy zejdzie znieczulenie tez nie nalezy do najprzyjemniejszych - oczywiscie nie jest napewno porównywalny do porodu ale tez boli.

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

18 cze 2008, 12:57

ja 17 godz męczyłam się w okropnych bólach-ledwo dałam radę... mam nadzieję, że teraz poród będzie szybszy i mniej bolesny :)

kamila_torun
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1708
Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42

18 cze 2008, 13:23

moje bole zaczely sie o 23 w sobote a w niedziele o 7.50 rano mialam synusia przy sobie. bolalo jak jasny gwint, krzyczalam ... ale na pewno Konradek bedzie mial rodzenstwo. poznoc nastpene porody sa latwiejsze :-) i trzymam sie tej mysli :-D
ponoc podczas mojego porodu lekarz zaczal sie przygotowywac do cesarki bo bylo ze mna zle, ale bym byla zla jakby po takich meczarniach zaserwowali mi cesarke :ico_noniewiem: co prawda krocze bolalo mnie bite 6 tygodni ale dalo sie przezyc hihi :-)
rodzilam z mezem i to byl najwiekszy plus :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość