Anitko , wszystko może się zdarzyć. Ja miałam taką sąsiadkę, która przez USG też była przekonana, że to chłopaczek i kiedy urodziła córunię, to dosłownie zwariowała! Poza tym stwierdziła, że ktoś jej podrzucił (chociaż rodziła siłami natury) Mój gin też w ciągu sekundy poznał, że to synuś A mój P. ...