oj wspolczuje nie lubie takich sytuacji moze rzeczywiscie w sylwka przy soczkach sie rozkrecau nas było trochę nudnawo bo mąż i "szwagier" nie przepadają za sobą... atmosfera była sztuczna

oj wspolczuje nie lubie takich sytuacji moze rzeczywiscie w sylwka przy soczkach sie rozkrecau nas było trochę nudnawo bo mąż i "szwagier" nie przepadają za sobą... atmosfera była sztuczna
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość