hej kochane!
Co tam porabiacie dziś, pustawo... Ja uczę sie jutro mam kolokwium z angielskiego, tak mi sie nie chce... Agatka właśnie bawi się z moją mamą, babcia drzemie...mąż w pracy, tato też. A ja codziennie do 1-2 w nocy zakuwam, ech jeszcze 4 kolokwia przede mną... Agatka moja to taka sie pannica mądra zrobiła hehe już taka widzę bardziej samodzielna jest, z czego bardzo się cieszę

Uczymy się na nocniczek, mamy zaliczone codziennie po 1 kupce i czasami siusiu

Poczytam co u Was, a potem wracam do książek...
[ Dodano: 2008-06-12, 10:25 ]
pogoda dziś nam się popsuła, to znaczy nie pada ale wieje chłodny wiatr - Agatka mówi że "deje" (wieje) hihi
a tak wogóle to w moim regionie nie pada już podan miesiąc, wszędzie susza na ogrodach, niby w sobote ma popadać, a w niedziele mamy festyn dla dzieci, byle wtedy pogoda dopisała, Agatka bierze udział w Piotrkiem w konkurencji hehe będzie wesoło - a ja będę fotki robić.
[ Dodano: 2008-06-12, 10:28 ]
wypadki widzę że nie tylko moje dziecko zalicza "guziołki" , Agatka ma centralnie na czole, kurcze ale też sie nieźle wystraszyłam, aż bałam sie ją podnieść i zobaczyć czy nos ma cały, na szczęście tylko czoło ucierpiało, biegła po chodniku i sie potknęła, ale mówie wolniej, powoli a ona tylko kwiczy i biegnie dalej i bam, aż mi ciarki przeszły, myślałam że też sie popłacze, ale to chyba w taki wiek weszły nasze szkraby

i tak jak
Kajunia mówi że trzeba mieć oczy dookoła głowy...
[ Dodano: 2008-06-12, 10:37 ]
karolas jak już pisałam Ci na GG Gratuluję i cieszę sie że uda wam sie wykupić mieskzanko, co swoje to swoje jednak
mamcia Tobie też gratuluję i życze oby domek przyniósł wam dużo dużo szczęścia...
A co do mężulka hihi to mój też tak ityp - szczerego, ale co zrobić, no musimy to znieść, ja zawsze jak coś palnie to próbuję to w żart okręcić, czasami sie udaje hehe
niestety nie mogę się rozpisać bo czas mnie goni, buziaki dla was!!!
PS. taka nowinka odstawiłam pigułki i niech sie dzieje wola nieba....
