Evik, u nas będzie wyłacznie szampan.
Chyba dzisiaj mam dzień nerwów
Wnerwiła mnie baba od tych figurek na tort. Pojechałam do niej na giełdę w Broniszach. A to normalnie mała miasteczko, wreszcie ja znalazłam w hangarze z cebulą!! A ona, że nie ma tej figurki ale proponuje mi kaczuszkę!!!!
mało mnie szlak nie trafił - po kaczuszkę się tłukłam taki kawał drogi po nocy?!?!
miałam jeszcze wziąć u niej różyczki ale po złości nie wziełam nic
no i nie mam figurki
[ Dodano: 2008-10-29, 22:55 ]
Mówie Wam, szlak mnie trafi z tym tortem za chwilę! Próbuję coś w necie wynaleźć i wszystko w hurcie, a ja się uparłam, że tort ma byc najpiękniejszy i ma po nim pozostać trwala pamiątka w postaci figurki z pierwszego tortu. Nic nie jest ważne ani goście, ani jedzenie tylko jubilat i tort! W końcu to pierwszy tort!