Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

16 gru 2008, 16:10

Oj to prawda jak dzień się zaczyna o 6 a nie o 10 to wszystko wygląda zupełnie inaczej :ico_oczko: i ciepłe bułeczki, i śiweże mleczko no i dzień dłuższy zdecydowane.

Kurcze tak piszecie ze u was nic nie dzieje więc ciekawe, która następna. Ania juz pewnie jutro i co zostaniemy we cztery no i może milutka :ico_noniewiem:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

16 gru 2008, 16:14

Karolina a Twój mąż wraca do pracy na tirach czy będzie szukał pracy na miejscu bo myślę,ze teraz to ważność spraw w życiu się zmieniła i rodzina ponad wszystko... biedniej, skromniej ale razem. Karola jesli mogę pytać bo szczerze mówiąc to tak nie śmiało zadaję pytanie bo nie chcę Cię żaden sposób dotknać.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 16:20

Karolina2411 pisze:Zakupy nie były takie jak zawsze... Ale nie byłam sama... Krótko ucinałam rozmowę i z płaczem szłam dalej... Tak jeszcze nie raz i nie dwa będzie... Ech... Pier...... życie...
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Karoluś... nic nie wiem na temat takiego bolu, ale wierzę w Ciebie :ico_sorki:

caro pisze:ananke a co masz same różowe ubranka/ Bo ja chyba nie doczytałąm :ico_wstydzioch:
niee, no właśnie mi się same błekity kupowały :-D noo, mam tonę kremowych i ciut zielonych, ale większa hałda tego to błękity, białe z błęktnym wykonczeniem... zresztą... ja uwielbiam kolor nieba... także w razie Amelki bankowo będzie jej cudnie w błekitach :-D przynajmniej pierwsze kilka miesięcy zanim wyroście z tych ciuszków, które mamy :-)
a z rózowych to mam jedną czapeczkę, jedną bluzeczkę i jedne malutkie śpioszki, bo mi bratowa podesłała :-D żeby wzmocnić moje nadzieje :-)

kasiulek247 pisze:oj znam to zkas z tymi kolorami w Anglii sie tak przyjelo zeblekitne dla chlopca a rozowe dla dziewczynki i niby to normalne ale tu ludzie nie sa zakompleksieni i jak widza wozek odrazu pchaja lapki i oj jaki sliczny chlopczyk!! :ico_zly: a dlaczego bo moje malenstwo posiada slodki misiowy kombinezonik koloru blekitnego no i gdzie tam pisze ze to chlopczyk juz kocyk ma rozowy czapka biala z rozowymi dodatkami ale ten blekit zuca sie w oczy i koniec.....
noo, tutaj można kupić tylko 3 kolory ciuszków :-) jak zielony komplecik mi się udało wyszarpać to ja nie wiem :-) :ico_haha_01:

Evik.kp pisze:Kurcze ja tak sobie myślę że bym nie wytrzymała chyba nie znając płci dziecka. Za bardzo niecierpliwa jestem.
noo, ja też z tych cierpliwych inaczej :-D ale Chłop mnie przekonał... jeszcze przed ciążą mamrotał, że fajnie by było... no i w sumie jest :-D zresztą, jak padło nad nami w 20tyg widmo poważnej wady serca dzidzi to po prostu płeć jest ostatnią rzeczą, jaka chcę wiedzieć, jak się urodzi... najpierw niech usłyszę i zobaczę, że ma 4 nózki, 4 rączki itd :-) i że oddycha ładnie, potem będę między te małe szkitki zaglądała :ico_sorki:

ja w kuchni to też na pół gwizdka :ico_sorki: Chłop mój kiedyś parę razy pod rząd wspomniał, że u mamusi to zawsze na weekend ciasto w blaszce jest, w niedzielę obiad z dwóch dań, ciasteczka upieczone do zagryzania w tygodniu, właśnie jakieś szyneczki, flaczki, sałateczki, pasty kanapkowe i powidła jej roboty... heh... ścięłam gościa tekstem, że u mnie nie ma tak i nie będzie, a jakby co to adres do mamusi zna :ico_sorki: noo i nadal mieszkamy razem :-)

ja tak dziś z doskoku, bo mi się właśnie Chłop pałęta pod nogami... każe leżeć i nie denerwować się... a ja nie chcę drzemać w dzionek, bo noc może być dłuuuga... :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

16 gru 2008, 16:22

tosia pisze:Czekaj czekaj, chłopcy się urodzą to nas naprostują

taaaak kochana, tak nas naprostują, że bedziemy w sklepie pierwszymi klientkami z rana i tez nic nie kupimy bo za wczesnie tym razem będzie... :ico_haha_01: :ico_oczko: :ico_oczko:
A te paszteciki to genialny pomysł na święta, z barszczykiem pychota. Siostra mojego Andrzejka robi w cieście francuskim albo drożdżowym, ja zazwyczaj w nalesnikach.
No i zadzwoniłam do lekarki, uwielbiam tą kobietę, mozna powiedzieć, że była to wizyta przez kabelek telefoniczny...wszystko mi wytłumaczyła, co brać czego nie, receptę wypisała (gotowa leży w rejestracji dla męża) i jeszcze o porodzie pogadała...

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

16 gru 2008, 16:24

dzieki dziewczyny czesc rad stosuje a czesc rad wprowadze w rytm dzialania bo widzicie 2 dziecko a takie gafy czlowiek popelnia ale tak jest jak pierwsze nie dalo odczuc macierzynstwa to drugie daje z podwujnym skutkiem...a wiec objasnie jak to u mnie jest mamy pozytywke ktora jest wlaczona do kazdego zasniecia nawet w dzien ona sie sama uruchamia pod wplywem kwikniecia malej po czym spi dalej jak sie tylko wlaczy takze do ciszy napewno nie jest przyzwyczajona tym bardziej ze mam w domu zywa 4 latke znajomych tv muzyka ...co do kapieli no widzicie nie kapie malej codziennie i moze tu jest blad bo faktycznie wczoraj bylam na spacerku wrocilam dosc pozno pozniej kapiel tak kolo 20 a pozniej reszta i mala od czasu kapieli nie spala do 1.30 w nocy a pozniej co 1 2 pobutka i od 7 rano jak z nia porzadek zrobilam tak spala do 11.30 moze albo powinnam kapac codzien albo tak jak do tej pory ale np do poludnia co wy o tym sadzicie ???dodam ze zaslony mam odsloniete w dzien a wieczorem panuje w sypialni polmrok dopoki nie pozasypiamy pozniej ciemnia ..i cisza

[ Dodano: 2008-12-16, 16:28 ]
ananke ja to bym nie chciala zobaczyc ze moje dziecko ma 4 raczki i 4 nozki... :-D

[ Dodano: 2008-12-16, 16:32 ]
dziewczynki no chyba ze bedziecie mili takie dziecie jak ja to rano nie bedziecie wiedzialy na ktora noge kapcie zalozyc a co dopiero ktoredy do sklepu :-D

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

16 gru 2008, 16:32

ananke pisze: Chłop mój kiedyś parę razy pod rząd wspomniał, że u mamusi to zawsze na weekend ciasto w blaszce jest, w niedzielę obiad z dwóch dań, ciasteczka upieczone do zagryzania w tygodniu, właśnie jakieś szyneczki, flaczki, sałateczki, pasty kanapkowe i powidła jej roboty

Ananke, mój mąż najbardziej tęskni za mamusinymi drozdżówkami z powidłami z wisni albo jagód...ja bardzo rzadko zakasam rękawy do wypieku takich cudów. I tak teściowej w tym nie wyprzedzę jeśli chodzo o jakość... sama przyznaję, że piecze genialnie te drożdżówki. Dobrze, że chociaz zadzwoni jak ma kilka na zbyciu albo sama podrzuci.
Evik.kp pisze:Ania juz pewnie jutro i co zostaniemy we cztery no i może milutka

Ewunia, tez cały czas o tym myslę :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

16 gru 2008, 16:33

kasiulek247 pisze:albo powinnam kapac codzien
ja myslę,że to klucz do sukcesu i o tej samej godzinie. Teraz według Antosika to zegarek można ustawiać. Chyba to jest dobre bo dziecko wie co i jak. Ładnie zasypia i w dzień i w nocy. U nas kąpanie o 19 stej i wieczór dla nas, mozna odpocząć, nadrobić prace domowe.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 gru 2008, 16:36

kasiulek247 pisze:ananke ja to bym nie chciala zobaczyc ze moje dziecko ma 4 raczki i 4 nozki... :-D
no to dowaliłam :-D masz rację Kasiu, po dwie wystarczy :ico_sorki:
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

16 gru 2008, 16:37

aniafs pisze:Ania juz pewnie jutro i co zostaniemy we cztery no i może milutka

Ewunia, tez cały czas o tym myslę :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
hola hola ale jeszcze Wasza nieciężarna przybłeda na grudniówkach bedzie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

16 gru 2008, 16:38

kasiulek247 pisze:4 raczki i 4 nozki...


Hihi teraz dopiero doczytałam.

Kasiu mi się zdarzało nie kąpać małej co dzień(może z 5razy) ale generalnie co wieczór kąpanko. Ale nie jest błędem nie kąpać dziecka, takie maleństwo nie brudzi się może jedynie się troszke upocić.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość