patrycjaaa, kochan spokojnie, nawet jeśli to skaza to nie jest koniec świata. Moja córka miała skazę białkową, ja co prawda jej nie karmiłam piersią tylko piła mleko dla alergików, ale jakoś pogodziłam się z tym. choć też było mi czasem ciezko. głowa do góry. nie jedz tylko masła jogurtów sera i mleka, ogólnie wszytskiego co robione jest na bazie mleka krowiego. reszta jest jak najbardziej ok. maść pomoże na pewno, sterydy nigdy nie zawodzą w tej kwestii. nie wypatruj co chwilka czy kroski poginęły, bo oczyszczanie organizmu może trwać nawet 2 tygodnie. oxycort możesz stosować jeszcze kilka razy zanim wszytsko poginie. może krostek pojawić się więcej i to wcale nie jest twoja wina, po prostu organizm musi wywalić alergen na zewnątrz. Kochana!!!oby tylko na krostkach na buziuni się skończyło!!!Moja córeczka ma AZS, walczymy non stop od roku. teraz przyszła pora lodów, które ona tak kocha a nie może no i jak wytłumaczyć czteroletniemu dziecku by nie jadło nie smuć się, Blanka jeszcze jest maluteńka, wyrośnie z tego i nawet pamiętać nie będzie. a ty jedz i się nie przejmuj byś miała mleczko!
a my wczoraj byliśmy na działeczce i było super!dziś byliśmy na szczepieniu. Mat waży już 6 kg płakał starsznie mój kochany, dobrze, że szczepię skojarzoną a nie zwykłymi
aga216, ja przyznam się szczerze, że nigdy nie byłam na basienie, nie potrafię pływać nawet ale świetna sprawa takie baseny dla bobasów
[ Dodano: 24-05-2011, 21:54 ]
foteczki
Mateuń
Uploaded with ImageShack.us
z Oleńką w ukochanym lasku. nie patrzcie na mnie bo ja grubas jestem
Uploaded with ImageShack.us