![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
W dzień już wszystko jest ok, ale Bartek nadal wymiotuje co noc i za cholerę tego już nie rozumiem
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
Urodzinki chłopaków wypadły super, była masa dzieciaków i dużo hałasu
![:-D](./images/smilies/002.gif)
kilka fotek
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/1322/bc694ba1a401f1bcmed.jpg)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/1288/4e68ce2e5ca6f5a8med.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/1322/91fa11566ff2b399med.jpg)
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/1331/cccdc6f7c1ec18e3med.jpg)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/1288/a271f649bf52ebb4med.jpg)
generalnie już tak, jeszcze trochę sraczki chłopaki mają. Krzyś już dziś strasznie rozrabia, jakby chciał nadrobić te kilka dni choroby. A Bartek jak na razie jeszcze jest osłabiony. Śpi wciągu dnia po dwie godziny i jest bardzo spokojny, normalnie jak nie moje dzieckoMam nadzieje, że już jest ok
dużo zdrówka dla Adrianka. U nas też zęby zawsze po kilka się pchają. Teraz wychodzą trójki, dolne już wyszły, a górne się pchają. Także biedny nie dość, że ząbki, to jeszcze rota złapał.A u nas chorobowo, Adrianowi podobno 4 z dołu na raz zęby wychodząma okropny katar i kaszel a do tego korstki na buzi bo znów go coś uczulilo, chyba cielęcina, bo ostatno własnie na niej mu zupkę ugotowałam
![]()
nie ma mowyA czemu Ty się tak zakrywasz? Pokaż się nam
Adrian ma po kim być dużyZ Adriana jest duży chłopczyk, bo Krzyś to taki świderek
oj znam to Oliwcia przechodziła to 3xŚpi wciągu dnia po dwie godziny i jest bardzo spokojny
no tylko, że u nas to nie ma jeszcze wogóle zębówU nas też zęby zawsze po kilka się pchają.
A ja i tak pamiętam, jakoś jak nam fotki domku pokazywalaś to gdzieś tam na nich byłaśskrzywienie takie mam
Wpadłam się pochwalićmamy pierwszego zębola
.
buzok mój chłop ma 185 cm wzrostu, ale jako dziecko był malutki, a ja za to byłam wielka. A krzyś jak na razie zaczyna nosić ubranka na 80Adrian ma po kim być duży, ja już mu ciuszki kupuję na 86
, 80 też jeszcze są ok
ale takie na styk.
u nas na szczęście obyło się bez szpitala, ale niewiele brakowało. Trafiliśmy rozsądną lekarkę na dyżurze w szpitalu i pozwoliła nam jeszcze spróbować w domu do 18, a jakby dalej wszystko zwracał to kazała wrócić. Na szczęście Bartek zaskoczył i udało się bez szpitala. Co ciekawe Krzyś o wiele lepiej zniósł tego rota. Chyba dlatego, że dopiero dwa tygodnie temu skończyliśmy cycowanie i jeszcze miał moje przeciwciałaoj znam to Oliwcia przechodziła to 3xi za kazdym razem byliśmy w szpitalu bo się odwodniła
na priva mogę ci przesłać linka do zdjęć, a na forum się nie pokażęA ja i tak pamiętam, jakoś jak nam fotki domku pokazywalaś to gdzieś tam na nich byłaś![]()
oj tak martwiłam sięa tak się martwiłaś
mój też tylemój chłop ma 185 cm wzrostu,
ja tez juz teraz jestem mądrzejsza i wiem co robić by uniknąć szpitala, Adrian przecież tyle razy miał biegunkiudało się bez szpitala
ooo i jak maly robil problemy z odstawieniem, czy szybko się odzwyczaił???skończyliśmy cycowanie
pewnie, że podeślij, zawsze fajnie wiedzieć z kim się rozmawiana priva mogę ci przesłać linka do zdjęć
a u nas ferie właśnie się kończąJeszcze dwa tygodnie pracy i ferie![]()
, odpoczniemy troszkę, tylko mam nadzieje, że ferie będą bez chorób już bo wcale nie mam ochoty w domu siedzieć
super kobietka z Ciebiewysłałam Ci linka do zdjęć ze stycznia.
Cycowanie zakończyliśmy bez problemu,
zgadzam się, ja karmiałam małego 7 miesięcyProblemy z odstawieniem to emocje matki przełożone na dziecko
oby nieosłabione i mogą łapać infekcje.
hehe Gaga ma taki duży domekwy robiliście gdzieś na sali ?
ja teża chcę brzusio zobaczyć :
do PL lecimy na mega niespodziankę:)
&&&&&&&zaciśniętetrzymajcie kciuki za jutro
dziękuję bardzosuper kobietka z Ciebie, moja Oliwcia ze mną oglądała Twoje fotki i powiedziała, że Krzyś ma śliczne oczka
, no i nie jest wcale taki malutki
. Ile waży?
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość