mamy po 30.

[lala]

Witam.
Wstawiam kilka fotek Mateusza

[lilo]

lala jaki przystojniak Fajny ten bałwanek


moni no tak, jak są problemy to weny nie ma

[moni26]

moni no tak, jak są problemy to weny nie ma

ano

mam nadzieję że uda nam się na prosto wyjść...

U nas za tydzień ferie i już się boję jakby był śnieg to przynajmniej młoda by się wyszalała na dworze a tak to siedzenie w domu ją czeka...

[lala]

Witam drogie panie.
Pijemy kawkę. Mi dziś głowa pęka. Nie wiem dlaczego ale od jakiegoś czasu przed okresem dwa , trzy dni mam straszny ból z lewej strony głowy Mieszkanie wygląda jakby tajfun przeszedł a ja nie mam siły sprzątać.W dodatku tak szaro i ponuro za oknem .Byłam na chwile w ubezpieczalni i z małym na deskorolce , ale zimno brr chyba reszte dnia spędzimy w domu.

[Murchinson]

Pijemy kawkę.

chętnie

Mi dziś głowa pęka.

Mi też ale u mnie to przez pogodę

Moni, trzymam kciuki by szybko wszystko się ułożyło.

[moni26]

Moni, trzymam kciuki by szybko wszystko się ułożyło.

z milszych informacji moja panna za 3 dni kończy 6 lat .... tylko z drugiej strony to ja robię się starsza

[lilo]

tylko z drugiej strony to ja robię się starsza

E tam


Moja malutka dziś jest pierwszy dzień w przedszkolu więc mam stresa i przeżywam

A za 2 tyg. 3.urodzinki - nie wiem kiedy to zleciało

[lilo]

Ciekawe co tam u Magdaleny, czy są w Polsce nadal i jak im się ułożyło

Szkoda, że się nie odzywa.

[moni26]

[Moja malutka dziś jest pierwszy dzień w przedszkolu więc mam stresa i przeżywam :

to kto ma większego stresa Ty czy córcia?
A do państwowego poszła? pytam bo się zdziwiłam że tak od połowy roku szkolnego poszła, gdyż u nas nie ma szans aby dziecko się dostało.

Powiem wam że jestem poirytowana.
Moja ma teraz urodziny i w piątek robię jej takie małe przyjęcie dla kolegów i koleżanek. Miał być bal księżniczek ale ona bardzo chciała zaprosić 3 kolegów więc będą jeszcze rycerze.. Efekt taki że zaprosiła 6 cioro dzieciaków. W zaproszeniu napisałam , że prosimy o potwierdzenie. Dwoje nam potwierdziło . . Jeden chłopczyk nam odpadł, więc jeszcze dziś wzięła zaproszenie dla jednej z koleżanek. I kurcze dziś poniedziałek a reszta ciszaa minęło już 5 dni odkąd Martyna zapraszała... widzę że Martyna się martwi, że nikt nie przyjdzie.
Jakbym od razu wiedziała że ktoś nie przyjdzie to jeszcze bym kogoś doprosiła a tak to jutro będzie za późno, bo też tak na ostatnią chwilę nie chcę kogoś zapraszać...

[lilo]

moni to prywatne przedszkole. U nas też nie ma szans na publiczne jak dziecko nie ma ukończonego wieku... A i tak jest ciężko
Plan jest taki, że pochodzi do niego do września, a potem publiczne - jak się w marcu dostanie

Na razie na pewno mój stres większy bo ona nieświadoma. Bardziej będzie świadoma po paru dniach jak się zorientuje, że to tak codziennie ma być


Dziwnie wyszło z tymi zaproszeniami - może zadzwońce jak możesz albo zapytajcie w przedszkolu jak spotkasz rodziców tych dzieci?

A jak nie przyjdą to zaproś kogoś innego - ważniejsza radość Martynki niż wątpliwości czy nie za późno

Trzymam kciuki