hejka wam moje koleżanki, nareszcie chwila wolnego czasu i mogę zajrzeć, weekend miałam uff okropny i dobrze, że sie już skończył. W sobote zajecia od 8 rano do 20 wieczorem, więc w domku byłam przed 22, zmeczona, niewyspana i wogóle a tu jutro też trzeba było wstać przed 6 rano, a tu telefon od sio...