A tak to u mnie po staremu dzis do szkoly czas isć na 15 ale mi sie nie chce
ale muszę bo sprawdza obecność facet.Miłego dzionka
No ja tez sie cieszę bo juz bylismy zrezygnowani co do twgo kredytu ,na wypłate umówilismy sie za tydzien zeby rata byla po 10 do zapłaty bo ja 10go mam wypłate ale i tak sie same sciągaja z konta to dobrze bo nie musze pamietac o tym
A tak to u mnie po staremu dzis do szkoly czas isć na 15 ale mi sie nie chce ale muszę bo sprawdza obecność facet.
Miłego dzionka
A tak to u mnie po staremu dzis do szkoly czas isć na 15 ale mi sie nie chce
ale muszę bo sprawdza obecność facet.Miłego dzionka
-
mama Kasia
- Maniak forumowy
- Posty: 344
- Rejestracja: 16 mar 2007, 19:19
dusia, współczuje. 
gdy moja mama dostała udaru. Ostatnio ja głupia opowiedziałam jej że moją mame bardzo denerwuje, złości to ze nie moze sama chodzić(chodzi tylko do łazienki, ale i to musi ktoś być przy niej, ją podprowadzic). To mi teściowa powiedziała w ten sposób: niech się cieszy że żyje! Zabolało, ale byłam zbyt zaskoczona, zeby zareagować...
mnie podobnie "pocieszała" moja teściowaNie mogłam kiedyś zrozumieć mojej koleżanki jak napisała mi sms,ze nie powinam sie smucić chorobą mojej mamy bo już wiele lat przeżyła.
gdy moja mama dostała udaru. Ostatnio ja głupia opowiedziałam jej że moją mame bardzo denerwuje, złości to ze nie moze sama chodzić(chodzi tylko do łazienki, ale i to musi ktoś być przy niej, ją podprowadzic). To mi teściowa powiedziała w ten sposób: niech się cieszy że żyje! Zabolało, ale byłam zbyt zaskoczona, zeby zareagować...-
barbara123
- JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
- Posty: 1059
- Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41
Witam 
Posprzątałam, Ami śpi więc korzystam z chwili czasu
U nas w minionym tygodniu była prześliczna słoneczna pogoda, bezchmurne niebo, ale niestety poranne przymrozki się zaczęły do -5 stopni. Dzisiaj też jest pięknie
Dziękuję dziewczyny za wyrazy współczucia
Zamiast głupio pisać lub mówić tak jak w przypadku teściowej mamy Kasi lepiej by się nie odzywały. Szok jaki brak zrozumienia i wczucia w sytuację drugiej osoby. No cóż są ludzie i ludziska 
gaga22 to badanie wzroku to przyjęłam tak z przymrużeniem oka bo tak jak napisałaś co można stwierdzić w tak krótkim czasie. No ale też nie ma się co "cudów " spodziewać po bezpłatnych badaniach. Choć nie zawsze jest to regułą.
magda1614 no nareszcie macie tą umowę a za chwilę wypłatę kasiorki 
barbara123 to miałaś "urwanie głowy" Ale jak jest co najmniej dwójeczka dzieciaczków to tak inaczej w domku, weselej myślę 
No tak w letnie m-ce przynajmniej można spędzić czas na polku a zimą jedynie sanki nas ratują i lepienie bałwanka oczywiście jak zawieruchy nie będzie i tych wariackich niskich temperatur jakie zapowiadają 
Ale wiadomo i tak większość czasu bobasy spędzają w domu. barbara123 chyba już musimy zacząć wymyślać jakieś zabawy dla naszych bąbli na zimowe dni
Posprzątałam, Ami śpi więc korzystam z chwili czasu
U nas w minionym tygodniu była prześliczna słoneczna pogoda, bezchmurne niebo, ale niestety poranne przymrozki się zaczęły do -5 stopni. Dzisiaj też jest pięknie
Dziękuję dziewczyny za wyrazy współczucia
Niektóre osoby nie wiem co mają zamiast mózguNie mogłam kiedyś zrozumieć mojej koleżanki jak napisała mi sms,ze nie powinam sie smucić chorobą mojej mamy bo już wiele lat przeżyła.
Zamiast głupio pisać lub mówić tak jak w przypadku teściowej mamy Kasi lepiej by się nie odzywały. Szok jaki brak zrozumienia i wczucia w sytuację drugiej osoby. No cóż są ludzie i ludziska gaga22 to badanie wzroku to przyjęłam tak z przymrużeniem oka bo tak jak napisałaś co można stwierdzić w tak krótkim czasie. No ale też nie ma się co "cudów " spodziewać po bezpłatnych badaniach. Choć nie zawsze jest to regułą.
magda1614 no nareszcie macie tą umowę a za chwilę wypłatę kasiorki
Nie zazdroszczę, wiem coś o tym.... Z tą różnicą, że nie miałam jeszcze swojej rodzinki. Jak sobie wspomnę studenckie czasy (studia zaoczne plus praca zawodowa) i na myśl że praktycznie całą sobotę i niedzielę muszę spędzić na uczelni a w tym czasie koleżanki z pracy i nie tylko mają luzik to po prostu odechciewało mi sie wszystkiego. Po prostu też tak chciałam. Teraz żałuję że wybrałam taki a nie inny kierunek studiów i zastanawiam się nad studiami podyplomowymi. Ale to najwcześniej w przyszłym roku jak Ami będzie większaA tak to u mnie po staremu dzis do szkoly czas isć na 15 ale mi sie nie chce
barbara123 to miałaś "urwanie głowy"
Ale jak jest co najmniej dwójeczka dzieciaczków to tak inaczej w domku, weselej myślę No tak w letnie m-ce przynajmniej można spędzić czas na polku a zimą jedynie sanki nas ratują i lepienie bałwanka
oczywiście jak zawieruchy nie będzie i tych wariackich niskich temperatur jakie zapowiadają Ale wiadomo i tak większość czasu bobasy spędzają w domu. barbara123 chyba już musimy zacząć wymyślać jakieś zabawy dla naszych bąbli na zimowe dni 
Witam, u nas dziś piękne słonko, chociaż w zimno, bo w nocy był przymrozek.
U mnie w weekend ciężko z czasem na kompa, bo raz że Bartkowi to się nie podoba - zaraz mnie łapie za rękę i odciąga, a dwa że chłop go zajmuje. A poza tym mieszkanie się samo nie wysprząta
barbara123 u mnie Młody też niestworzone rzeczy wymyśla, a Ty masz dwójkę
U mnie w weekend ciężko z czasem na kompa, bo raz że Bartkowi to się nie podoba - zaraz mnie łapie za rękę i odciąga, a dwa że chłop go zajmuje. A poza tym mieszkanie się samo nie wysprząta
barbara123 u mnie Młody też niestworzone rzeczy wymyśla, a Ty masz dwójkę
pewnie tak, ale ja mam 300 metrów do pracy, także chodzę piechotkąoj to szyby w aucie do skrobania pewnie
[ Dodano: 2010-10-12, 09:32 ]
Witam wtorkowo, pogoda się popsuła i jest paskudnie
U mnie na budowie dziś zaczynają kłaść podłogówkę, a w piątek mają lać posadzki. A druga ekipa zabiera się za elewację. Także jest spora szansa, że jednak wprowadzimy się na koniec grudnia.
Zmykam trochę popracować, bo później muszę wyskoczyć na budowę.
Miłego dnia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość